reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zaczynam starania...

Vitall - Doda, Ty szczęściaro ;) czy tylko ja mieszkam na 4 piętrze ??? Ale za to jaką zaczynam mieć kondycję odkąd kupiliśmy to nasze mieszkanko (niecały rok) ;) Pa
 
reklama
Witajcie-u mnie nadal nie ma @ I OBY TAK DALEJ!!!!! ;D ale spoko nie świruje i nie wkręcam się ,bo to dopiero 2 dni po terminie.Wiecie co ?-tak na serio,to obiecałam sobie ,że nie zrobie testu wcześniej niż z tydzień po terminie a to dopiero 2- dzionki a mnie już korci aby go zrobić, nie wiem ile wytrzymam.
 
Ja miałam dostać @ 29 kwietnia. Już 2 maja odchodziłam od zmysłów. Zmierzyłam temperaturkę 37,5 stopni :) nie wytrzymałam i zateściłam i figa z makiem nic. A dzisiaj ta wstręciucha przyszła i leje się jak deszcz z nieba. No cóż trzeba zabrać się do roboty w maju. :laugh:
 
Cześć dziewczynki :)
Lana , ja ciebie doskonale rozumiem, bo ja też jestem z tych niecierpliwych. W sumie, to czy zrobisz teraz czy potem nie wpłynie na wynik testu, ale decyzja należy do Ciebie.
Ja na razie chyba przestanę na troche o tym myśleć , tylko zajmę się pracą i moją córką. Mam wrażenie, że im bardziej się staram to to powoduje u mnie niepotrzebny stres, który jak wiadomo nikomu nie służy.

Tobie życzę pozytywnych testów i głowa do góry :D
 
Lana, trzymam kciuki, oby fasoleczka rozwijała się właśnie w Twym brzuszku :)
Rybka, przykro mi bardzo, uda się następnym razem :)
Moniq, z tym stresem masz świętą :angel: rację, ja też jestem niecierpliwa i też niepotrzebnie denerwuję się przed każdą @ :-[ W tym miesiącu nie zdążylam- krwotok dopadł mnie wcześniej :mad:
dobranoc :)
 
Ja dopóki nie zrobiłam testu, to żyłam malutką nadzieją. A jak go zrobiłam to poczułam rozczarowanie. Nigdy wcześniej nie miałam czegoś takiego. Co prawda nie staraliśmy się o dzidzię ale jak opóźniła mi się @ to pomyślałam - może to juz to.

Nie czułam się jakoś dziwnie więc zbytnio nie robiłam sobie nadziei ale jednak taką malutką miałam. ;)
 
Kasiu ,
Przykro mi bardzo . Ale pamiętaj " Co Cię nie zabije , to Cię wzmocni"
Wiem ,że może głupio to brzmi , ale wiem z doświadczenia,że tak jest. Wszystko mija . Głowa do góry.
Jestem z tobą , nie poddawaj sie .

Miłej nocy życzę wszystkim :) :)
 
Nie nastawiam sie zbytnio.Nie mam nawet żadnych objawów,wyjątkiem jest podwyższona temperatura,ale z tym to też różnie bywa.Podejrzewam że miałam opużnioną owulacje i po prostu cały cykl automatycznie mi się wydłużył-ale gdy przyjdzie @ to nie będe płakać-co ma być to będzie ;D Przecież w końcu kiedyś się doczekam drugiego bobaska-czyż nie?
 
reklama
No muszę wam dziewczynki powiedzieć, że macie w sobie wiele samozapracia. Ja jestem leniem patentowanym i nie lubię wysiłku fizycznego ;) Jedno co mogę robić non stop to chodzenie po górach inne ćwiczenia odpadają. ;D Spacerki z psem mi wystarczają - hehe. No ale kto wie, jak to będzie po urodzeniu dzidzi. Wiadomo, że każda z nas chce wyglądać jak najlepiej - więc życzę nam obyśmy szybciutko zafasolkowały a po porodzie doszły jak najszybciej do naszych gabarytów z przed ciąży. :laugh:
 
Do góry