reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wzbogacamy diete naszego malenstwa/wszystko o karmieniu

reklama
No ale czy kaszka mleczno-ryżowa liczy się jako mleczko?

Ja takiej kaszki nie wliczam, bo pewnie tyle tam tego mleka ile kot napłakał... Poza tym Amelka pije mleko tylko przed snem i w nocy. Ale w nocy ją oszukuję, bo daję 150 ml wody i tylko 3 miarki mleka. Chciałabym w ten sposób małymi krokami dojść do samej wody albo w ogóle zrezygnować z nocnego podjadania.
 
Ja takiej kaszki nie wliczam, bo pewnie tyle tam tego mleka ile kot napłakał... Poza tym Amelka pije mleko tylko przed snem i w nocy. Ale w nocy ją oszukuję, bo daję 150 ml wody i tylko 3 miarki mleka. Chciałabym w ten sposób małymi krokami dojść do samej wody albo w ogóle zrezygnować z nocnego podjadania.
Ja szybko przestawiłam małą na wodę. Teraz już wogóle nawet na wodę nie budzi się i śpi od 19:00 do 7:00 jednym ciągiem. Wie że się nie opłaca, że mleka nie dostanie.
A nauczyłam ją podając coraz to bardziej rozrzedzoną herbatkę i tak doszłam do wody. W dzień ciężko jej idą inne płyny niż mleko, ale w nocy wypije wszytsko.
 
Właśnie problem w tym, że mała wody nie znosi ani w dzień, ani w nocy. Sprytna jest, nie da się wykiwać. :tak: Może uda mi się właśnie z tym rozcienczaniem.
 
Kaszka liczy sie jako posliek ktorych powinno byc 5 :tak:
Tu macie jak powinno sie ukladac mniej wiecej diete,oczywiscie nie patrzac na firme tylko np skladniki.

sch_p.jpg



sch_szt.jpg
 
Ostatnia edycja:
Ha NN ah moj Draek spi w nocy ale dalej je mi to nie przeszkadza bo on i tak do pulchnitkich nie nalezy a i co nie zje w dzien w nocy nadrobi ;-) jak napisalas ze sie nie oplaca to do nas jakby mleka nie dostal w nocy to by policje sasiedzi wezwali ze dziecko bija :tak::tak: tak drzec potrafi
dzis darek dostal petitka herbatnika zjad calego sam zebow nie ma a tak mlaska ciumka ze zjada nawet herbatnika sam :szok: i dzis zauwazylam ze na petitkach jest ze polecane przez instytut matki i dziecka zastanawiam sie czy nie zrezygnowac z biszkoptow
 
Moj uwielbia te ciasteczka z Hippa zbozowe od 7 miesiaca... a jesli o darcie chodzi moj jje nawieczor a dpiero potem o 7 rano i o to nie placze az to pokazuje swoj glosik teraz z tym spaniem jak sie opudzi i go nie wezme do siebie to chyba caly pion w wiezowcu go slyszy:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
A ja nie wiem, czy to jest ok, że nie daję kaszki na gęsto, ale za to dodaję kaszki do każdej butli, bo bez tego nie zje. W sumie wychodzi taka sama ilość kaszki, jakbym zrobiła jedną na gęsto. Czy tak może być?
 
reklama
Do góry