reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wzbogacamy diete naszego malenstwa/wszystko o karmieniu

reklama
Ja od dzisiaj podaję Bebiko 2.
Mała zjadła tylko 100 ml ale to pierwszy raz i dlatego. Mam nadzieję że odstawianie jej od piersi będzie tak dobrze szło jak jej jedzenie mleczka z butelki. Smakowało :tak::tak:
 
Hannah powiem ci ze Klaudia szybko zalapala i juz jej nie karmie piersia a mleko w piersiach tez mi sie nie zbiera,.wogole mam pustki.Juz wczesniej pisalam ze ejakies mam flaki i nie wiem wogole cop Klaudia z nich wyciagala.Teraz wcina z butli a robie jej 180ml wody czyli wychopdzi kolo200mleka.No i w zwiazku z tym mleko to idzie jak woda i dlatego [pytam was jakie wy dajecie bo ja zaczelam od tego bebilonu i teraz nr 2 dostaje .W zwyklym sklepie kosztuje 27zl a w markecie 19 zl za puszke 350gram. Tle ze one jest z ty immunofortisem czy czyms tam......
 
dziewczyny czy Wy nie przesadzacie z tym podawaniem tych rzeczy które same jecie to przecież nie chodzi tylko o wysypki ale również o obciążenie nerek i wątróbki takiego malucha:baffled:

Tak całkiem z innej beczki to wyczytałam coś odnośnie wegetarianizmu wczytałam to Twoim Maluszku w numerze październikowym i piszą o tym że można nie podawać dziecku mięska choć wymaga to dużo wysiłku należy najpierw wprowadzić do diety warzywa w ósmym miesiącu zacząć dodawać łyżkę dobrze rozgotowanej czerwonej soczewicy która dostarczy dziecku codzienną porcję białka witamin z grupy B potasu i żelaza. Często też należy podawać kasze np. gryczaną i jaglaną no i przez pierwsze lata życia dziecka nie zaleca się rezygnacji z ryb i jajek w diecie maluszka :tak::tak::tak: to może tak w kwestii ciekawostki
 
Iwonka ja tez daje ten bebilon 2 , dopiero zaczelam kilka dni temu a juz mi sie skonczyla, nawet chyba tygodnie nie mam. Ja mam znow inny problem bo tez przechodze na butle ale nie wiem co robic z mlekiem z piersi,teraz odstawilam ja calkowicie(powod na zamknietym) A w nocy tez dajesz butelke? ile razy?
 
No właśnie dziewczyny jak karmiłam piersią to wiedziałam mniej więcje kiedy, ile itp.
A teraz????
Jaki schemat np ty masz Iwonka, bo nasze podobne wagą i pewnie podobne apetytem?
Podajesz już słoiczki i kaszki? Ja nie wiem nadal jak z tymi kaszkami ma być, jak przygotowywać, bo na tym drugim wątku o wzbogacaniu diety jest na ten temat bardzo namącone.???
 
Kupilam Klaudii teraz obiadki z mieskiem wedle skonczonych miesiecy i skusilam sie na Bobovite(i to kilka sloikow bo propmocja byla) i nie chce niestety wcinac.No nic ,moze kiedys zje.Ja nie wiem,ale jej nie smakuja tej firmy produkty.Jutro znow Gerber i zobaczymy jak bedzie,moze to chwilowe....

Marlene nie jeszcze nie dawalam ciasteczek,ale jesli dam to tak jak polecila pediatra czy tak jak jest napisane na stronie Hipp"a ze rozkruszyc i zrobic z mlekiem w formie deserku.To jest za suche i samo jakby sie dalo moglo by sie dziecko zakrztusic okruszkami..Tak samo Jablka tez nie dam jeszcze dlugo dlugo w kawalku bo nie jedno dziecko sie krztusilo.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry