reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyprawka

@aga6 my przy synku używaliśmy zielonych pampersów a bepanthen jako krem ochronny przy zmianie pieluszki. Sudokrem stosowaliśmy na odparzenia ale i tak najlepiej sprawdziło się częste wietrzenie pupy. No i zamiast chusteczek to w domu używaliśmy wacików i przegotowanej wody ;) maltan na brodawki też polecam ;)
 
reklama
Ja mysle o koszu Mojżesza (nie potrzebuję bujać ale żeby można było kosz przenosić niezależnie od stelaża)
Używane można kupić 100-200zł, później można jeszcze sprzedać. Starczy do spania na klika miesięcy.
Dlaczego? Bo małe dzieciaczki lubią mieć ciasno, ciepło i przytulnie do spania, w łóżeczku jest tak goło i pusto na początku.
Po drugie mam małe mieszkanie wiec odwlekę na chwilę kupno łóżeczka. Będę mieć cc a spanie mamy na antresoli więc przez pierwszy miesiąc nie będę się wdrapywać, postawię koło kanapy na której będę spać, blisko dzidziusia ale jednak osobno, bezpieczniej (syn wsunal mi się kiedyś pod kołdrę w nocy!)
Później wezmę kosz na antresolę i też bez obaw że mi bobas wyleci przez barierki
Także u mnie na razie tak, po pół roku do łóżeczka w pokoju syna, może już nie będzie tak często się budzić na karmienie:-)
Kosz Mojżesza jest super. Kupilam używany 40 zł (sam koszczędności wiklinowy). Jak jechałam do mojej mamy i nie chciałam kupować łóżeczka turystycznego bo mama nie ma za dużo miejsca. Mały poreczny
 
Ponieważ to nasze pierwsze dziecko to wyprawkę chcę zacząć kompletować jak poznam płeć, nie chcę zostawiać tego na ostatnią chwilę żeby to rozłożyć finansowo bo czeka nas jeszcze kupno większego auta :) Na wiosnę będę lecieć na trochę do mamy i przyjaciółki do szkocji to zamierzam obkupić dziecia ciuchowo ;) Liczę że mama się dorzuci do wnuczki/wnuka

Jak narazie mam od koleżanki kosz taki na stelażu z kółkami więc się super cieszę bo mogę po całym domu jeździć i do ogrodu i bujaczek taki zwykły. Leżą narazie schowane na strychu ;)

Na początek kupimy taką dostawke do łóżka, boję się spać z niemowlakiem a z drugiej str bardzo bym chciała karmić piersią i myślę że tak nam będzie wygodniej. Czas pokaże [emoji4]

Chcę używać pieluch wielorazowych, na wyjścia jedynie jednorazówek. Mam nadzieję że wytrwam jak jak już w nie zainwestuje ;) Są Mamy które używały? Jak Wam się sprawdziły? [emoji4]

O i pokaże Wam co moje maleństwo dostało jako pierwszy prezent od mojej przyjaciółki [emoji7] [emoji7]

1484259719-aaaaaa.jpeg


p19uflw1vekq68fq.png
 
Laktator - mnie przy drugim "uratował życie", choć nie spodziewałam się ze w ogóle będzie potrzebny, bo pierwszego syna ledwo ledwo karmiłam i to tylko 3 miesiące. 23 grudnia wyszliśmy ze szpitala, a 24 grudnia mąż leciał do sklepu, bo myślałam że żeby w ścianę wbiję. Magiczny czwarty dzień po porodzie :rofl2: i nawał pokarmu, który z nim idzie. Miałam elektryczny BabyOno i sprawiał się super, a nie tak drogi jak Medela. I był często przeze mnie używany. zdecydowanie wystarcza. W ręczne się nawet nie bawcie, nie ma sensu.

Pieluchy - my cały czas Dady. Nic się niedobrego nie dzieje, sucha pupa. Ale z pieluszkami to jest tak, że jedne podejdą pupie inne nie. Nie ma co robić wcześniej zapasów.

Kosmetyki - im naturalniej tym lepiej. Emolienty są według mnie dla wymagającej i chorej skóry. To producenci tych paćkaji wmawiają nam, że każdy noworodek musi mieć skórę szczelnie zapinaną emolientem. w końcu mają w tym interes. Nigdy dzieci niczym nie smarowałam nie licząc pupy i pach (starszy się darł i nie cierpiał, a młodszego nawet nie próbowałam, skoro starszy przeżył bez :laugh2:). Do pupy używałam i używam Linomag z wit. a+e, lub Linomag zielony (z apteki). Oparzenia u nas były tylko po lekarstwach, ale wtedy to nawet sudocrem nie pomagał
Ogólnie kosmetyki sprawdzajcie pod względem składu, a nie pod względem tego co używała babcia albo koleżanka. A jak składniki to dla Was czarna magia to posiłkujcie się już kilka razy wspominaną stroną: srokao.pl

Ja osobiście bardzo chwalę sobie chustowanie, choć ograniczyłam się tylko do chusty tkanej. Jakoś nie mogę się przemóc do elastycznej i wsadzenia w nią takiego całkiem maluszka. Po chuście używam nosidełka ergonomicznego, ja akurat mam Womar Eco Design, służy juz trzeciemu dziecku (moja dwójka i córka koleżanki) i myślę że jeszcze trochę posłuży :-) My jesteśmy powsinogi i górskie łaziory, wiec takie sprzęty dla nas niezbędne. Ale chusta przyda się również mamom z nadwrażliwymi maluszkami, chociażby do noszenia po domu. Tylko chustować trzeba się nauczyć, żeby krzywdy dziecku nie zrobić.

Ja mam z kolei pytanie do mam dzieci rok po roku. Potrzebujemy podwójne wózki. Macie już jakieś po poprzednich dzieciach, sprawdzone? Czy też może teraz siedzicie w temacie i zalamują Was ceny tak samo jak mnie? :-p Wiele dobrego słyszałam o wozkach Phil&teds. Ale ta cena.... Nie wiem jak podejść do tematu i jak z niego wybrnąć... A musze mieć wózek gondolowo-spacerowy.
 
Ostatnia edycja:
Łóżeczko mam po synku takie jak na zdjęciu. Bez szuflad i broń Boże baldachimów czy falbanek [emoji23]
Poprzednim razem bardzo przydała nam się kołyska. Taka na kółkach które się chowały i można było kołysać. Plus opcja wibrowania. Z tego co pamietam jakaś lampka przy tym była. Pod spodem trzymać można było pieluchy. A jak ściągnęło się kołyskę (bardzo lekkie) to pod spodem był przebierak. Chyba kupię do salonu, bo nie bardzo mi się będzie chciało latać z piętra na piętro.
Pojemniki na pieluchy to dla mnie zbędna rzecz. Nie chce żeby mi stały w domu. Nie problem wynieść do garażu.
Podgrzewacz do butelek tak. Nie korzystam z mikrofalówki, a grzanie wody w czajniku o którejś tam nad ranem mnie nie bawi.
Niania elektroniczna - tak, głównie dlatego że mogę sobie spokojnie przed dom wyjść czy do ogrodu.
Nosidełko - tak. Spędzam sporo czasu na dworze.
400c885869aaefe66ae03c1330c851ac.jpg



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Bundle me. Przypomniało mi się ,że miałam taki śpiworek przy synie do fotelika jest to praktyczne, bo nie trzeba żadnych kocy dawać na wierzch co spadają Bardzo wygodna rzecz ten kocyk do siedzonka.
6567973c5a435fe192609a4a0ab8c30b.jpg
przypomniało mi się ,że miałam taki śpiworek przy synie do fotelika jest to praktyczne, bo nie trzeba żadnych kocy dawać na wierzch co spadają



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Fajny kocyk. A łóżeczko podobne do tego co ja wstawiłam też bokiem obnizane

Napisane na SM-G318H w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
  • Laktator u nas był hitem przy pierwszej córce miałam ręczny przy drugiej automatyczny uratował moją laktacje i polecam wszystkim,
  • Chusta dopiero przy drugiej zakupiona jak już pisałam okazała się super praktyczna i wygodna też polecam.
  • Pieluszki wielorazowe stosowane przy obu dzieciach w ciągu dnia, na noc i na wyjścia jednorazówki myślałam że więcej będzie z nimi pracy ale było bardzo fajnie teraz też będę je używać. Moje dzieci miały straszne problemy skórne i 95% pieluszek było wykluczonych.
  • W związku ze stanem skóry szczególnie pierwszej (wynik leczenia urosepsy w ciąży) problem również był z kosmetykami emolienty podrażniały skórę i uczulały możliwe było tylko używanie NIVEA, więc polecam.
  • Leżaczek z Fischer Price kupiłam używany i też bardzo go chwalę miałam inny po dzieciach siostry ale nie sprawdził się ten zdecydowanie polecam
  • Łóżeczko turystyczne musimy kupić bo stare się rozsypało już a bardzo często było używane jako kojec i w podróży (a podróżujemy z dziećmi b. często) Polecacie jakieś?
Jak na razie kupiłam poduszkę C do spania ale niestety nie doczytałam i okazała się z kulki silikonowej ale to nie takie kuleczki o jakich myślałam tylko takie wypełnienie jak do poduszek więc bardzo miękkie i chyba do kupie później do karmienia poduszkę małą taką z kuleczkami w środku.
 
reklama
Fajny kocyk. A łóżeczko podobne do tego co ja wstawiłam też bokiem obnizane

Ono nie jest obniżane. Tylko ze tak powiem rośnie z dzieckiem. Jest duże, to raz. I bliźniaki by się tam spokojnie wysłały. Materac oczywiście się obniża. Potem jak maluszek jest większy można to zamienić na daybed. Moje dodatkowo rozkłada a się na łóżko rozmiaru full jeśli odkupię boki i materac. Ale tak szczerze jest niezniszczalne. Młody spał tam chyba do 2.5 roku jak nie dłużej. (opcja otworzona)
dd41dc7fbe2706f4cfe8f1519e200766.jpg



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry