Ja tak myślę, że też już prawie wszystko mamy dla Małego. Ciuchów mam strasznie dużo - po Starszaku i od Szwagiery po jej synku. Na razie wyprałam i wyprasowałam tylko rozmiar 56, 62 i 68. Więcej nie dałam rady, a mąż mi musiał półki dorabiać w szafie
. Łóżeczko też mam od Szwagiery, bo nasze było Stare. Teściowa co prawda nie pyta się co potrzebujemy (ale w sumie kasiasta nie jest) i pewnie przywiezie później, bo Starszaka też obkupiła i robi to do dziś. Jedyne czego jeszcze nie mamy to wózka (tu z kolei moi rodzice powiedzieli że dadzą 1000zł bo Starszakowi też dali na wózek) i z wyborem mam wielki kłopot. Dziewczyny proszę o pomoc w tej kwestii - moja prośba na wątku o wózkach, bo mam dylemat z wyborem.
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)