Awersja wlasnei troche poczytalam i chyba zdecyduje sie na zwykle najtansze rossmanowskie kosmetyki!!! chyba najmniej chemi w nich jest i racja nei wsyztsko co apteki i za sporą kase jest dobre
dziekuje za odp
a jakies inne polecasz?? te 3napisalam bo takie niby najbardziej polecane ale ze ja zielona jestem w tym wsyztskim to chetnie skorzystam z rady doswiadczonych mam
Właśnie ta seria babydream z rosmana ma bardzo dobre recenzje wystawiane przez zwykłe mamuśki, ale też przez mamuśki niezwykłe hehe, tj. z kierunkowym wykształceniem - tj. mamuśki znające się na chemii, które potrafią rozbierać kosmetyki na czynniki pierwsze.
Tak więc opierając się na mądrzejszych głowach wydaje mi się, że to dobry wybór. Też będę mieć serię z rosmana, ale jak skończę butlę balneum, którą już kupiłam.
Sama mam skórę bardzo suchą, bez codziennego MOCNEGO nawilżania i natłuszczania potrafię się drapać do krwi, więc zakładam, że tym bardziej dzidzia też będzie suchcielem, dlatego najpierw emolient balneum. Później balneum na przemian z rosmanem, a jak będzie ok to tylko rosman.
A! I jeszcze hipp ma dobre opinie - zwłaszcza oliwka się wyróżnia na tle innych - ta z hippa (i z rosmana też) nie zawiera parafiny, tylko naturalne oleje.
Ja na start mam serię bambino - niedroga, prosty fajny skład, polecana przez położną ze szkoły rodzenia
Żeby było jasne - nie twierdzę, że bambino jest złe, ale zakładanie w ciemno, że jak szkołą rodzenia poleca, to jest OK, może być złudne.
SR są sponsorowane często przez firmy kosmetyczne.
Ja trafiłam na zajęcia, gdzie pod niebo wychwalane były kosmetyki z J&J.
A przecież mnóstwo mam narzeka, że one uczulają nie tylko dzieciątka ale i dorosłych.
Mimo,że emoliuim,oilan i oilatum są apteczne to ja właśnie tej parafinie nie ufam. Jest coraz więcej dowodów na to,że stosowanie parafiny u niemowlaka predyspinuje do późniejszych problemów dermatologicznych. Ja za wyroby ropopochodne podziękuję.
Kupiłam babydream,bo mają proste składy i nie ma w nich syfu. Wrzucilam kiedyś adres super bloga z analizami składów kosmetyków. Warto spojrzeć.
A podziękował podziękował za tego bloga. Też z niego korzystałam, żeby się douświadomić heheh jak go wkleiłaś.