wyprawka dla sierpniowych skarbeczkow :D

[Akuku]

Zuzagk szczerze mowiac ze kupujesz tylko nowe bo po obcym dziecku bys nie ubrala swiadczy o tym ze dla Ciebie osoby kupujace uzywki sa gorsze ..
Jak dla mnie to kazdy ma swoj wybor ale bez takiego gadania ze uzywane to gorsze..
Mysle ze czasme trzeba cos przezyc zeby skomentowac a jednak doswiadczenie u Ciebie przyjdzie z czasem zycze Ci bys zawsze i kazdemu swojemu dziecku mogla kupic nowe ciuszki

 

[zuzagk]

Fajnie by było gdybyś mi nie wmawiala co mam na myśli. napisałam że 4 wiadomości ze to nie.ma nic do tego co jest gorsze a co nie
To po prostu mój wybór. Ale najwyraźniej bezskutecznie

 

[lilija]

Moja wyprawka składa się z rzeczy nowych i używanych. Osobiście wychodzę z założenia, że są rzeczy które można kupić używane i są takie których absolutnie bym używanych nie kupiła.
Uwielbiam chodzić po lumpach i przegladać co tam mają. Nie jest to tylko kwestia finansowa, ale też z doświadczenia wiem,że w lumpach można znaleść takie perełki,że głowa mała )). Lump lumpowi nierówny, niektóre są obskórne i śmierdzą, a w innych wygląda jak w butiku najwyższej klasy .
Każdy niech kupuje wg własnych przekonań, bo przecież czy nowe czy używane - nie ma to nic wspólnego z tym jak bardzo kochamy nasze skarbeczki <3

Lidia ja też mam 15 tetrówek, ale dokupię jeszcze z 5. Narazie 20 szt myślę wystarczy, zobaczymy "w praniu" jak schodzą )

 

[loveboiled]

Na temat ciuszkow. Nie obrażania innych

Rozumiem ze czujesz się urażona, przykro mi

 

[zuzagk]

Lilija jedyna, która dobrze gada.

Nie czuję się urażona, bo te stwierdzenia mają się nijak do mojego zdania. Więc nie widzę problemu. To raczej inne dziewczyny czują się urażona bez problemu

 

[zuzagk]

Gdybym miała e pobliżu jakiś second hand na pewno bym się tam wybrała. Najwidoczniej nie byliście nigdy w charity shopie w którym jedynie śmierdzi

 

[loveboiled]

A ja kończę ta wymianę zdań bo można by tak w nieskończoność

 

[loveboiled]

Gdybym miała e pobliżu jakiś second hand na pewno bym się tam wybrała. Najwidoczniej nie byliście nigdy w charity shopie w którym jedynie śmierdzi

W tych kolo mnie nie ma żadnego wyboru w dziecięcych rzeczach ale na eBayu naprawdę można dorwać super ciuszki

 

[zuzagk]

U mnie w tym mieście co mieszkam w UK są beznadziejne charity shopy. Generalnie ciuszki po angielskich dzieciach niezbyt mi się uśmiechają, bo większość, które znam to nie tak zadbane dzieci jak nasze. Stąd to zdanie o nowych ciuszkach. Jak mieszkałam w Polsce to sama Czasami wyskoczyłam do lumpka

 

[natka24]

Ja mam wszystkie rzeczy uzywane z ciuszków - z lumpeksów albo po innych dzieciach. i o ile te z lumpeksów sa super (markowe i czysciutkie) to dzisiaj przebierałam ciuszki, ktore dostalam od innch - słabo.

Okazało sie, ze spora czesc jest brudna i to tak, ze sie nie dopiera... nie rozumiem ludzi, ktorzy daja innym takie ciuszki - mi by bylo glupio dac brudne ciuszki komus innemu...

Jedna rzecz z ciuszkow co kupilam to mala czapeczke z H&M za 19 zl