reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wyprawka dla sierpniowych skarbeczkow :D

reklama
Lucalew akurat zanieczyszczenie powietrza blokuje dojście słońca. Wiem bo byłam w Pekinie gdzie słońce napier...... okrutnie i temperatura 40'C. W dwa tygodnie nic a nic się nie opaliłam.
 
co kraj to inaczej slonce lapie.
w poslce moge byc non stop na sloncu i mo
ze odrobine mnei opali.
w pn afryce po 2h jestem jak burak i mo
zna sie niezle poparzyc.
a jak bylam w nowej
zelandii, to tam cholera wie co to jest, ale po 20minutach myslalam,ze mnie ktos pradem piesci! strasznie przenikliwe, agresywne slonce bylo i bez osloniecia skory ani rusz!
wiec na pewno s
zerokosc geograficzna nasza ma ogromne znaczenie i np. w takim kuala lumpur, gdzie jest wieczny smog, albo prawie wieczny ;) to to skonce nei jest tak agresywne jak w jakimkolwiek meijscu w afryce.

co jak co, ale tr
zeba uwazac i jestem brdviej za okryciem sie i stosowaniem nturalnych olejkow, anizeli ladowaniem w siebie chemii jak to cinamona cudownie ujela, tabicy mendelejewa.


zuzzi, dokladnie. tam to jedynie czerwona od temperatury ;)
pamietam jak bylam
zaiwedziona po pierwszym pobycie w KL haha
 
tak jeszcze o zanieczyszczonym powietrzu.
wc
zoraj wracajac z chlopcami ze szkolu, oczywiscie upal, wystawilam dlon przez okno (zeby wtoczyc powietrze chlodne) i tak sobie jechalam moze 5-7minut.
jak dotknelam dlonia kierownicy, poc
zulam,ze byla obrzydliwie lepka! tlusta normalnie.
i pomyslalam wtedy jaki totalny syf wdychamy :( jak to musi sie do nas lepic. fuj.
 
Yeah! Od zawsze o tym marzyłam [emoji16][emoji16][emoji16][emoji102][emoji102] hahaha
Świry! Jaki idol! Haha dajcie spokoj.

Cieszę sie, ze mogę wam czasami pomoc [emoji8][emoji8][emoji8]
 
Anney a olej arganowy uzywasz?
Ja sobie przypomnialam ze mam, bo znajomi z maroka na przywiezli. Poczytalam troche o nim i smaruje sobie od kilku dni zmarszczki, niby ladnie wyplyca. Ale zapach ma paskudny...
 
Paskudny to mało powiedziane ;)
Argan używałam wcześniej ale dla mnie za ciężki i przerzuciłam sie na macadamie.
Jednakże chyba bedzie trzeba go przeprosić przy zmarszczkach [emoji48][emoji48][emoji48]
 
reklama
Do góry