reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wyprawka dla sierpniowych skarbeczkow :D

Ty to masz mniej czasu, a ja będę mieć jeszcze 3tygodnie w zapasie, więc się nie spieszę. A w razie czego jakby jednak kruszynka się spieszyła na świat to mój mąż nie boi się pralki ani żelazka :)
 
reklama
Dokładnie, faceci też mogą pomóc. :) czerwiec jak najbardziej normalny. Ale po co przygotowywać wszystko w maju żeby później wszystko robić jeszcze raz? :)
 
Zuza dla mnie to na przykład normalne ze chciałabym gdzieś wyjsć a nie byc uwiązana w domu przy cycu.. Wiec będę próbować:)

Love o widzisz wszystko zależy od terminu .. A wiadomo ze na końcówce każda z nas bedzie zmęczona.. Ja mam na koniec sierpnia wiec mam troszkę wiecej czasu :)

Lidia haha moj sie pralki nie boi absolutnie, ale żelazko i on to tragedia w powietrzu :D
 
Ja w ogole chyba zrezygnuje z kp... jakos mnie to nie kreci :D tylko nie krzyczcie :D
Co do wprowadzania innych pokarmow ja jak mialam 3 miesiace to mi mama ogorkowa dawala :D ale to inne czasy byly :p
Co do wyprawki prasowania itp itd to ja wszystko lacznie z przugotowanym lozeczkiem chcialabym miec juz w polowie lipca. Nie lubie niespodzianek dlatego wole miec wszystko przygotowane wczesniej :D
 
Zuza dla mnie to tylko jak będę chciała gdzieś wyjsć a bedzie pora karmienia akurat.. A nie wiem tez kiedy wrócę do pracy wiec tym bardziej jestem za butelka, oczywiście pierś na pierwszym miejscu..
 
Ja też nie wiem czy będę kp.. Z synkiem nam się nie udało ale odciagalam przez pewien czas więc najważniejsze dostał.. Teraz spróbuję ale nie wiem czy coś z tego wyjdzie
 
A moze poradzicie mi jakas szczotke do wloskow, bo mam wraznie ze hippe jest z twardego wlosia,czy juz niektore jako doswiadczone mamy moga cos doradzic pewnego
 
Lepiej maleństwo nauczyć jak akurat zglodnieje jak wyjdziemy. Mojej mamy siostra nie mogła nauczyć swojego synka pić z butelki i do 9 mies była uwiazana.
 
reklama
Do góry