reklama
madziaczek83
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2010
- Postów
- 240
Witajcie kobietki. Gdyby któraś Mamusia poszukiwała wózeczka i byłaby zainteresowana kupnem wózka 2w1 to zapraszam na adres: madziaczek20@tlen.pl. Mam jeszcze kilka wózków w bardzo niskich cenach. Oczywiście udzielam 24 miesięcznej gwarancji. Ceny wózków od 699zł.
witam
jestem majowka 2014 i chce sie z Wami podzielic opinia na temat laktatora,bo pewnie zakupy jeszcze przed Wami Ja mam laktator Lovi Prolactis elektryczny.Posiada on 8 stopniowa regulacje sily odciagania pokarmu.Zapamietuje sile i rytm odciagnia pokarmu,mierzy tez czas.Odwzorowuje naturalne ssanie dziecka tzn.sybkie ruchy pobudzajace wypływanie pokarmu a nastepnie głębokie i efektywne ssanie.Jest spakowany w fajna i dyskretna kosmetyczne.Moze byc laktatorem recznym i elektrycznym w zaleznosci od potrzeb.W zestawie sa tez akcesoria do przechowywania pokarmu.
jestem majowka 2014 i chce sie z Wami podzielic opinia na temat laktatora,bo pewnie zakupy jeszcze przed Wami Ja mam laktator Lovi Prolactis elektryczny.Posiada on 8 stopniowa regulacje sily odciagania pokarmu.Zapamietuje sile i rytm odciagnia pokarmu,mierzy tez czas.Odwzorowuje naturalne ssanie dziecka tzn.sybkie ruchy pobudzajace wypływanie pokarmu a nastepnie głębokie i efektywne ssanie.Jest spakowany w fajna i dyskretna kosmetyczne.Moze byc laktatorem recznym i elektrycznym w zaleznosci od potrzeb.W zestawie sa tez akcesoria do przechowywania pokarmu.
jopal
Fanka BB :)
Jak juz wszedł temat laktatorów to Wam powiem, że na to składa się dużo czynników. Ja miałam dwa ręczny aventu i mini medelę elektryczną i moja historia wygląda tak
Przy pierwszym mleko sie sciągało idealnie i jednym i drugim (do 300ml na raz) mały za to średnio sobie radził z ssaniem i moja historia mleczna skończyła się po 4 miesiącach. Przy drugim za cholerę żaden laktator nie chciał ani mililitra wyciagnąć mały za to pił jak najęty i karmiłam go dzięki temu przez calutki rok. Także jak dla mnie nie ma reguły obojętnie jaki laktator jak ma leciec to będzie lecieć a jak nie to cudów nie ma.
Przy pierwszym mleko sie sciągało idealnie i jednym i drugim (do 300ml na raz) mały za to średnio sobie radził z ssaniem i moja historia mleczna skończyła się po 4 miesiącach. Przy drugim za cholerę żaden laktator nie chciał ani mililitra wyciagnąć mały za to pił jak najęty i karmiłam go dzięki temu przez calutki rok. Także jak dla mnie nie ma reguły obojętnie jaki laktator jak ma leciec to będzie lecieć a jak nie to cudów nie ma.
Magda Singh
Fanka BB :)
Jestem tego samego zdania. Ją sciagalam ale tylko wychodZiło max 20 ml przy każdym ściąganiu.
Ja kupiłam avent elektryczny. Martyna nie chciała mojej piersi i piła tylko z butelki. Ładnie odciągał pokarm. Ale im dalej tym mniej mi się udawało odciągnąć, a potrzeby dziecka coraz większe. Po dwóch miesiącach pokarm zanikł całkowicie :-( Żaden laktator nie odciągnie tak dobrze pokarmu jak dziecko
Ostatnia edycja:
czarna2532
Fanka BB :)
Ja sciagalam pokarm przez 5 miesiecy. Mrozilam nawet bo bylo za duzo. Corka w szpitalu jak zostala nauczona byla butla i tak juz zostalo nie chciala sie przelamac. Uzywalam Madela Swing.
Ja miałam 2. Jeden ręczny z tommee tippee, 120ml z jednej piersi sciagałam w kilka minut. Mroziłam, bo to były początki, Arek ssał pierś. Po 2 tyg od porodu dostałam zapalenia na 2 piersi i dziecko nie mogło za dużo wyssać,ani ja laktatorem nic. Zaczęłam uzywac medeli elekrtrycznej na 2 piersi. Siedziałam tak nie raz nawet po pół godziny, a w buteleczkach mleka mniej, mniej, i mniej...Po równym miesiącu skończyła się moja przygoda z karmieniem, tzn jeszcze jeszcze sciagałam, ale te ilości zebrane z calego dnia starczały na jedeno karmienie.
Ale do rzeczy , laktator TT ręczny polecam,miał tylko jeden mankament, trochę kapało spod piersi, po prostu nie przylegał idealnie.
a medela też ok, chociaż ja go xle wspominam bo zmasakrował mi sutki nawet przy małej sile ssania
Ale do rzeczy , laktator TT ręczny polecam,miał tylko jeden mankament, trochę kapało spod piersi, po prostu nie przylegał idealnie.
a medela też ok, chociaż ja go xle wspominam bo zmasakrował mi sutki nawet przy małej sile ssania
Dzisiaj będąc na zakupach w Biedronce wpadły mi w oko ostatnie sztuki leginsów ciążowych, które były reklamowane parę tygodni temu. Wzięłam je, bo kosztowały 14,99 a poza tym jakby mi nie pasowały pod jakimś względem, zawsze mogę je zwrócić Przymierzyłam i powiem Wam, że naprawdę dobre gatunkowo gaciorki ;-) Trochę drażnią mnie chaftki z boku (regulacja pasa), ale myślę, że się zaprzyjaźnimy :-)
reklama
A ja długo polowałam na legginsy, które nie są "rajtuzowate" i dobrze wyglądają do dośc krótkich bluzek. I znalazłam takie za 39,90 w Bershka, czarne bawełniane i nieprzzroczyste, bez żadnych dziwnych przeszyć w kroku Mają rózne kolory, zastanawiam się czy nie dokupić.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 38
- Wyświetleń
- 6 tys
Podziel się: