reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wyprawka dla naszych Maluszków

reklama
no tak macie rację z tymi kosztami, ale policzcie sobie ile musicie zakupić tych wielorazówek aby mieć je na zapas przynajmniej na początek no i doliczcie sobie koszt wody, prądu i proszku ... no a wiadomo jeden pieluchy prac nie będziecie wiec sie musi troche uzbierac ... ekologia na 1/2 bo proszek i płyny też zanieczyszczaja środowisko chyba że używacie orzechów pioracych.
no i z perspektywy czasu wiem że przy małym dziecku jest tyyyyyyle roboty ze kazdy zaoszczedzony czas jest na wage zlota , ja juz to cenie bo bede miala trójkę :-)
 
eh ja chyba na 1 miesiąc też kupię pampersy, a później może....?

u nas niestety pampersy ładuje się do ogólnego kosza... więc pewnie będę musiała 2 w tyg wystawiać :D
 
ja na pampersiki zawsze miałam odrębny kosz , zawsze zawijałam jeszcze w reklamówki jednorazowe bo okropnie śmierdzą po całej nocce :baffled: . z tego co pamiętam to na dobę zużywałam około 10 szt.
 
Dziękuję za dobre rady.... zapisuję w kajeciku. Jej!- w sumie nie myślałam jeszcze o tym, że mój dzidziek będzie ostro wydalał :-D;-) Prawo mamy pierwszorazówki :-)
 
Ja też się zastanawiałam nad tetrami na początku, ale po 1. dzieci mojej szwagierki miały zawsze odparzone pupy od nich, a problem znikał jak sie przestawiała na jednorazówki, po 2. jest to najbardziej czasochłonna czynność przy dziecku, które i tak absorbuje 99,9% naszego czasu :) a po 3. ja akurat mam dostęp do tanich pampków, bo mój K. pracuje tam gdzie je produkują :p ... więc ja raczej nie porywam się na tetry... moja mama też mi to wybiła z głowy... mnie wychowała tylko na tetrach... mojego brata tylko na pampkach i dziękuje za nie Bogu! :)
 
reklama
Heh :p jeszcze nie wiem w jakich to będzie ilościach i za ile :p mąż pracuje tam od pon! :) ale wiemy, że są hurtownie dla pracownikow... czasem jak pudło np. jest uszkodzone można kupić coś za 10% ceny! zobaczymy :) ale śmiejemy się, że to był główny powód zmiany pracy :p
 
Do góry