reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wyprawka dla naszych maluszków

No ja mam problem z ubrankami, dziś przebieraliśmy z Krystianem (pomagał mi dzielnie) no i ja mam sporo ubranek tych najmniejszych po moich siostrzenicach, większość uniseks (białe, zielone, żółte itp.) ale jest kilka ciuszków biało różowych. Dobrej jakości, pierwszemu synkowi zakładałam i nic mu nie było ;-).
A teraz Krystian przejrzał te ciuszki i stwierdził, że w tym to jego brat chodził nie będzie bo to dziewczyńskie. Czuję co będzie się działo jak będę chciała założyć dziewczyński ciuch młodszemu.
Najbardziej to mnie ubawił ze śpioszków, białe z malutkim różowym króliczkiem wyhaftowanym, stwierdził, że jakby króliczek był niebieski to by były odpowiednie, różowy absolutnie się nie nadaje dla jego brata.

fajnie mieć takiego pomocnika - bratnią duszę, ja się ciuszkami cieszę w samotności, mój M. nie wykazuje zainteresowania, jak większość facetów:baffled: może Twój syn będzie bardziej wrażliwy hehe,to byłby skarb dla żony kiedyś :-)
 
reklama
No ja mam problem z ubrankami, dziś przebieraliśmy z Krystianem (pomagał mi dzielnie) no i ja mam sporo ubranek tych najmniejszych po moich siostrzenicach, większość uniseks (białe, zielone, żółte itp.) ale jest kilka ciuszków biało różowych. Dobrej jakości, pierwszemu synkowi zakładałam i nic mu nie było ;-).
A teraz Krystian przejrzał te ciuszki i stwierdził, że w tym to jego brat chodził nie będzie bo to dziewczyńskie. Czuję co będzie się działo jak będę chciała założyć dziewczyński ciuch młodszemu.
Najbardziej to mnie ubawił ze śpioszków, białe z malutkim różowym króliczkiem wyhaftowanym, stwierdził, że jakby króliczek był niebieski to by były odpowiednie, różowy absolutnie się nie nadaje dla jego brata.
Jagoda ja to mam znow problem z laktatorem co go schowam to corka mi go wyciągnie isię chce z nim bawić więc jej wytłumaczyłam do czego on mi jest potrzebny i że niewolno go ruszać a ona na to że też chce dać do swoich cycek żeby poleciało kakao i będzie pić proszę proszę ;myślałam że wyjde z siebie i nie chciała dać za wygrana wyrywaliśmy sobie go z rąk :shocked2:te dzieci mają tyle pomyslu że ona mnie zaskakuje
 
Arlena córka się wczuła i też chce karmić :-). Krystianowi powiedzieliśmy do czego to służy, ale on wie, że faceci nie mają mleczka.

U nas jest sprawdzanie rzeczy małego, nawet do gondoli dał radę wejść cały a ma przecież 112cm wzrostu teraz, zwinął się w niej jak wąż i dopóki nie upraliśmy tapicerki to stwierdził, że to najlepsze miejsce do oglądania telewizji. Teraz na wszelki wypadek nie zakładamy tapicerki z powrotem a do gondoli powkładałam wszystkie drobne zakupy to mam spokój ;-). Właściwie to jedyne czego się bałam to to, czy ona nie pęknie jak zacznie skakać bo niby do 10kg jest a K. ma już prawie 20kg. W fotelik do 13kg jak przywieźliśmy też wsadził dupkę.
A dziś kupiłam nianię i Krystian ją testuje właśnie (Tzn. śpi ale baza u niego a odbiornik u mnie w sypialni).
Już mi powiedział kilka minut temu, że mu się woda skończyła i śpi dalej.
Myślę, że to dość normalne zachowania u starszaków. Ja staram się w miarę możliwości nie odpędzać go od wszystkiego, tak sobie myślę, że pobawi się i mu się znudzi a wiadomo, że zakazany owoc bardziej smakuje ;-).
 
Dziewczyny ja znowu z głupim pytaniem, wybaczcie:zawstydzona/y:
Na proszku dla dzieci jest napisane żeby dodatkowo po praniu wypłukać jeszcze raz, robiłyście tak???
Pranie siedzi w pralce a ja teraz się zastanawiam;-)
 
nie doradze, nie pamietam jak robilam wczesniej, a teraz jeszcze nie pralam... w dalszym ciagu mam zepsuta pralke :-) na a poza tym kupilam plyn do prania.. jakos wole plyny od proszkow. Myslę że dodatkowe płukanie nie zaszkodzi.
 
reklama
Hej a ja właśnie kupuję same chusteczki nivea, miałam kiedyś opakowanie chusteczek haggisów tych klasycznych ale strasznie się przedzierały i strasznie mnie to wkurzało!!Pampersów nie testowałam..... Ale nabyłam wczoraj również chusteczki rossmanowskie i nawet ładnie pachną i wytrzymałe są i to w takim ładnym pojemniczku :-D:-D Zakupiłam również mydełko bambino chociaż nie wiem czy się przyda skoro mam płyn do kąpieli ziajki:tak::tak: ale na wszelki wypadek jest zresztą to tylko nicały 1zł wiec luz:-D:-D

a ja nie jestem przekonana do tych chusteczek rosmanowskich.Dla nas ostatnio kupiłam i wydają mi się za mało nawilżane.

Kinguś a co do płukania to ja raz płukałam. Miałam co prawda 2 razy, ale przy ustawianiu prania zapomniałam :sorry2:
 
Do góry