agusia26_26
Aktywna w BB
Mój bąbelek też już odpowiada uśmiechem na uśmiech, pcha rączki, podnosi główkę z klatką i utrzymuje dłuższy czas, a jak leżąc na brzuchu poczuje opór pod nóżkami to się odpycha i tak śmiesznie próbuje pełzać , co do chwytania hmmm to jeszcze chyba trochę aczkolwiek jak dam mu w rączkę grzechotkę to potrafi ją utrzymać i nawet nią po grzechotać przez chwilkę...zaczął też już "gruchać" "aaa" "eee" czasami jakieś "ej" raz nawet było "la", też staramy się dużo do niego mówić, ja nawet powtarzam za nim dźwięki, i tak sobie czasami rozmawiamy....podobno jak się dużo mówi do dzieciątka to łatwiej i szybciej zaczyna mówić ale ile w tym prawdy to nie wiem