Alaa na odparzenie polecam makę ziemniaczaną, spróbuj, ona naprawdę działa cuda, ja przesypuje do małego pojemniczka trochę i nakładam wacikiem (takim okrągłym, do twarzy)
co do ubierania , w domu przeważnie body, pajac i skarpetki, czasem rajtki, body i spodnie welurowe, jak leży przykrywamy kocykiem, ale mamy chłodno w domu, często wietrzymy, mało używamy kaloryferów , bo nie lubimy zaduchu.
na dwór w taki dzień jak dziś czyli ok 7 st. zakładamy kombinezon , ale z tych cieńszych , nie typowo zimowy i kocyk, oczywiście czapeczka
jeszcze o rączkach w buzi, od 8 tygodnia namiętnie pakuje piąstki do buzi i się ślini, jak leży na brzuszku to czasem jest mokra plama koło ust
to chyba normalnie, nie sądzę, że tylu dzieciaczkom na forum już ida ząbki, tzn mogą być bardziej wyczuwalne przez dziąsła, dlatego czuc przy karmieniu, ale do wyrzynania jeszcze trochę..