reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wspolnie czekajmy na 2 kreseczki- na pewno sie uda!

Viola ale to pewnie nie reguła bo co osoba to inaczej mówi :) dla mnie kp było nie wygodne mimo że zdrowsze tańsze i bliskość z dzieckiem cudowna. Mm mam 3-4 h czasu na to żeby z nim iść na spacer na zakupy pogadać pobawić się. Ignaś uwielbia zabawki i rozmowy a przede wszystkim lusterka [emoji23]także bliskość mam w pewnym sensie z synem. Bardzo jest gadatliwy i ogarnięty.

U nas tez jest rytuał z tym , że inne mamy pory snu Marys :) Ignacy śpi od 19.30 - 20 do 6. Ale to jest dziecku potrzebne , Igi juz wie , że jak fo wymasuje to będzie kolacja :)

Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
viola tylko ze liczyc sie z tym musisz ze jak sie przyzwyczai do nakladek i moze nie chciec piersi samej pozniej... Marysia moja tak miala. Tymon w ogole nakladek chwycić nie chciał (wydawały mi sie za duze). ala jakmmasz nałożona nakladke to mozesz recznie wycisnac mleko zeby poczuła. .. ewentualnie kup glukozę i strzykawka troszke na nakladke roztworu polej mala powinna zassac bo to słodkie ;)

Napisane na SM-G355HN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Violu moja malo kupek robi od urodzenia. Dziewczyny na wrzesniowkach pisaly ze ich dzieci robia kupy co karmienie np.a moja robila 2-3 dziennie.
Moze trafil Ci sie cycoholik. Indi Ada tez wisiala na cycu pamietasz?

[emoji179]Madzia 07.09.2016[emoji188]
Ona nadal wisiec potrafi chociaz juz mniej, ale tak! U mnie tez bylo karminie co godzine- poltorej, ostatnio jest ciutke lepiej.

Adrianka [emoji173] 24.09.2016
godz. 10:20
2870 g, 53 cm
 
Dziewczyny przypomnijcie sobie aktywność maluchów w brzuchu i tak do miesiąca dziecko zachowuje się jak w brzuchu mamy. U nas się to pokrylo w 90%.
Moja wisiała na cycku non stop. Do 9 mca w nocy wstawania co 1,5-2 godziny na cycka. Dla mnie kp było ważniejsze niż moja wygoda i czystość w domu.

Nikt nie mówił że będzie łatwo :)

Napisane na E2303 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hejka :)
Tak piszecie o tym karmieniu piersią i mm i jestem coraz bardziej przerażona ;p hehe tak na dobrą sprawę nie boję się porodu aż tak, jak tego, że nie będę mogła/umiała/Mały nie będzie chciał jeść z piersi/nie będzie się najadał albo coś i mi kp nie pójdzie, a póki co baaaardzo bym chciała tak karmić ;)
Ale zobaczymy, w sumie jeszcze 3 miesiące, ale tak mi ostatnio czas leci, że to masakra ;p
Anka_32 jeśli faktycznie dziecko jest tak aktywne po porodzie jak w brzuchu, to dnie będę miała spokojne, za to noce mogą być ciężkie ;p Mały w dzień delikatnie smyra, a w nocy od 22 potrafi do 1-2 wojować ;p

Wczoraj cały dzień się leniłam z mężuchem, bo puścili ich w czwartek w nocy, ale jutro rano już go muszę odwieźć ;/
Za chwilę lecę na zakupy, będę piec tacie karpatkę, bo sobie zażyczył i tort niespodziankę będę robiła, bo jutro tata ma 60 urodziny ;) więc większość dnia zaplanowane mam ;)
I jak znajdę czas to chcę ciuszki dla Małego posegregować, żeby przygotować sobie do prania i wiedzieć ile czego mam i czy ewentualnie coś muszę dokupić ;p

Tak więc miłego dzionka wam życzę ;D
 
Anka, moja najpierw byla w brzuchu grzeczna, a pod koniec wiercila sie niesamowicie i do tej pory jest wiercipieta! :-)
Nie pocieszylas z tym wstawaniem co 1,5-2 godz. do 9 miesiaca, ale ja zamierzam karmic do 6 ms, wiec do kwietnia dotrwam :-)
Nuska, kp nie jest ciezkie bardzo, na poczatku brodawki bola, bo sie musza zahartowac, a pozniej to kwestia silnej woli i cierpliwosci. Jedym przychodzi latwiej, drugim trudniej. Na pewno wymaga to poswiecenia, ale nie jest niemozliwe.
A z drugiej strony to nie sposob karmienia swiadczy o tym jak sie sprawdzamy jako matki, wiec jesli ktos ma sie meczyc to raczej nie jest to tego warte. Przeciez jest mm, ktore nie jest trucizna

Adrianka [emoji173] 24.09.2016
godz. 10:20
2870 g, 53 cm
 
reklama
Nie no jego się da odłożyć i w ogóle polezy sobie trochę już więcej pogada ale jak mu nie pasuje to niestety na rękach zadowolony najbardziej a jak go nic nie boli to polezy długo ale musimy gadać do niego tulic glaskac taki pieszczoch trochę z niego jest[emoji14]oj nie będę narzekała wiecznie na niego chciałam dziecko to mam a ze nie jest z nim łatwo to tez jakoś przeboleje juz[emoji14]no taki już jest ze trzeba mu całą uwagę poświęcić;p teraz mi zasypia sam na płaskim to będę go odkładać do łóżeczka wtedy i może się w końcu nauczy miejmy nadzieje. Kocham tego cudaka to będę się męczyć; )

A w ciazy to on się tlukl non stop bo się nawet ginekologa pytałam czy to tak może być ze on się non stop wierci ;p

[emoji177][emoji173]Filipek 7.09.2016 godz. 13.55[emoji173][emoji177]
 
Do góry