Wspolnie czekajmy na 2 kreseczki- na pewno sie uda!

[Ola21-1995]

Mamakulka a co dokładnie tam było nie tak powiedz mi ?

 

[Nuśkaaa]

Dobry wieczór
Nie było mnie troszkę, ale zabiegana jestem i staram się jak najmniej w domu siedzieć, bo mojego nie ma i sama łapię doła ;/
Dziewczynki, sama niedawno do was dołączyłam i uważam, że forum jest ok takie jakie jest dużo się od was dowiaduje nowości i nawet jak nie piszę to was czytam ;*
Nie wiem która pierwsza zafasolkowała, nie wiem jaki był wasz początkowy skład, ale kurde dobrze mi tu z Wami
Nawet nie z każdą z Was pisałam już, ale każda z was ma coś co się składa na całokształt forum (mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi) ;*

Chociaż ciężaróweczki faktycznie czasami gadają więcej ze sobą niż ze staraczkami ;/ to jak jakiś "problem" się pojawia to obgadajmy to i może to naprawimy kurcze to prawie jak w związku ;p hahahah

Dzisiaj mam płaczliwy dzień (@ mi się kończy) i co chwilę mi oczy przeciekają ;p

Normalnie jak zasiadłam przed forum po 22 to dopiero wszystko udało mi się doczytać, przepraszam że pisze ogólnikowo, ale po pracy nie mam normalnie mocy odpisywać każdej z osobna ;/

 

[Mamakulka]

W czwartek w nocy się obudziłam i ona dysza strasznie ,widać było ze się męczy brzuch ja boli itp. Rano szybko do wet okazało się ze gorączka 41 stopni. Z wymiotowala podczas kroplowki z glukoza i wet orzekł ze zjadla pewnie w lesie coś zdechlego co już gnilo i zatrucie. Ja mu mówiłam o innych objawach takich jak wzdety brzuch czy też niedowlad łap tylnych ale mówił ze to od osłabienia ogólnego. Dostała zastrzyków w sumie wzmacniających i tyle. Ale mnie nie dawało to wszystko spokoju bo czulam , że coś jest nie halo dalej mimo że stan się poprawił. Dzisiaj dodatkowo zaczęła krwawic z dróg rodnych a na cieczke za wcześnie i dodałam dwa do dwóch i proszę , wykopalam w necie ropomacicze. Zadzwonilismy do obcego weterynarza i potwierdził , że to owszem wszystko na to wskazuje jest ropomacicze. A sunie oglądało dwóch lekarzy weterynarii! !! Jaja co?


A co do seksu to ja długo nie mogłam ze względu na krwiaka a na ostatniej wizycie zapomniałam zapytać czy juz zielone światło i tak mi się chce , że mi się sni po nocach. Ostatnio nawet śniło mi się , że męża na chama brałam bo on się bał się krzywdę maluchowi zrobi

Aha i sny o krwawieniu to niestety też mam. Taka przypadłość w ciazy chyba. Straszna .

Ola dobrze , że badasz się przy staraniach. Uważam , że warto i to dobra decyzja.

 

[viola150]

O kurczę dziewczyny!! Co tu sie dzieje laski???
Ola!! Minka!! Czarna Magda!! Wracajcie proszę
Powiem szczerze ze tez myślałam że kiedys dojdzie do takiej sytuacji ze ktoras z nas odezwie sie ze jest więcej ciężarnych tematów. Zauważyłam to jeszcze zanim w ciąży nie bylam ale mi to jakos osobiście nie przeszkadzało... Tylko kurczę czy nie lepiej to obgadać i próbować zmienić?????
Tez czasem ktos na moje pytania czy posty nie odpowiada i ja tez przyznaje nie zawsze odpowiadam- bo jesli nie znam odpowiedzi to jak mam odpowiedzieć??
Rozumiem ze kazda z nas tu tyle pisze ze czasem nie ogarniamy wszystkiego

KasiaMarysia współczuję sytuacji ale jesteś fajna babką i na pewno podejmiesz odpowiednia decyzje- najlepsza dla Twojego maluszka przede wszystkim. Trzymaj sie :*
Mamakulka biedna psina... Właśnie tak jest z tymi weterynarzami... Tak jak z lekarzami, niektórzy sie g*** znają. I jakie leczenie teraz????
U mnie dzis na obiad byly kluchy na pyrach z kiszona kapustą - Pycha!!!

 

[viola150]

No i właśnie teraz, przeczytałam posty z calej soboty i nie pamiętam komu miałam co odpisać wiec z góry przepraszam jesli pominelam kogoś
Ale wiem ze troche ogranicze moje ciążowe wypowiedzi napisze tylko ze umówiłam się na pierwsza wizyte do gin na 21.03.

 

[viola150]

No i właśnie teraz, przeczytałam posty z calej soboty i nie pamiętam komu miałam co odpisać wiec z góry przepraszam jesli pominelam kogoś
Ale wiem ze troche ogranicze moje ciążowe wypowiedzi napisze tylko ze umówiłam się na pierwsza wizyte do gin na 21.03.
Tak mi się spac chciało jak zaczynałam czytać a teraz z emocji chyba mi sie nie chce... Mój mąż juz chrapie slodko obok i ja tez musze isc bo mój synek dzis zrobil pobufke o 6.20 wiec strach pomyśleć o której jutro wstanie
Dobranoc :*

 

[viola150]

No i właśnie teraz, przeczytałam posty z calej soboty i nie pamiętam komu miałam co odpisać wiec z góry przepraszam jesli pominelam kogoś
Ale wiem ze troche ogranicze moje ciążowe wypowiedzi napisze tylko ze umówiłam się na pierwsza wizyte do gin na 21.03.
Tak mi się spac chciało jak zaczynałam czytać a teraz z emocji chyba mi sie nie chce... Mój mąż juz chrapie slodko obok i ja tez musze isc bo mój synek dzis zrobil pobufke o 6.20 wiec strach pomyśleć o której jutro wstanie
Dobranoc :*

 

[viola150]

O kurde przepraszam za te posty ale pokazywał się error a teraz okazuje sie ze wszystko się dodalo.... :/ :/

 

[Kasia654]

My właśnie wróciliśmy do domu. Czasem fajnie jest być kierowcą i pośmiać się z pijanych

 

[MałaMi90]

Minka a Ty nie za wczesnie wstajesz ☺☺
Miłego dnia laski ☺