reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wspolnie czekajmy na 2 kreseczki- na pewno sie uda!

Ja też chciałam bokiem a kazaly na plecach wtedy nie wiedziałam że to najgorsza pozycja.
Ja zrobiłam 7 testów i betę bo nie mogłam uwierzyć ale szybko się udało ogólnie:D
A u mnie też od skurczy tylko na początku nie wiedziałam czy to to bo każdy mówił że jak na okres a ja miał takie kłócia na początku nie robiły na mnie wrażenia jak się nasiliy i trochę bolalo to Piotrek włączył stoper i były coraz częściej więc poszłam się spakować karetka jechałam ogólnie szpital mam 5 min autem
i tam już się zaczęły parte masakra no xD
 
reklama
To ja Wam swojego opowiadać nie będę. Dobrze że skończyło się CC.

ckai9jcgjazlduyd.png
 
Kati mi lh wyszedł , a na drugi dzień bhcg słabo. India ma rację, to od osoby zależy.

Mi poszły wody, śmieszne uczucie:D

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Kati, az taki hardcore?


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Zaczęły mi wody odchodzić. Jeszcze luz. Jak zaczęły się (nie skurcze) bóle krzyżowe to ani chodzić, ani siedzieć ani kucać. Zero postępów porodu. Dziecko cały czas wysoko. Po oksy było jeszcze gorzej. Przez ten ból pamiętam mało co. Potem szybka decyzja o cc i jak dostałam znieczulenie w kręgosłup to wszystko do mnie wróciło i byłam przynajmniej świadoma jak moje dziecko przyszło na świat.
Teraz jak pytałam jeszcze podczas starań swojego lekarza jak rozwiążemy drugą ciążę to powiedział że nikt mnie do sn zmuszać nie będzię i jak chce CC to bliżej terminu porodu będziemy się umawiać na konkretną datę rozwiązania ciąży :) także teraz jestem spokojna. Bo tak miałabym straszny lęk przed porodem.

ckai9jcgjazlduyd.png
 
Do góry