reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wspolnie czekajmy na 2 kreseczki- na pewno sie uda!

Nuska a maz to chcialby wiecej niz dwojke dzieci tak?;) super ze wszystko dobrze z dzidzia jest poradzicie sobie na pewno;)

Violu wszystkiego najlepszego dla Amelci zapomnialam zlozyc zyczenia uciumaj ja od nas [emoji7]

przyszedl nam ten kombinezon z Lupilu na rozmiar 86/92 tu na gorze jest super bo i bluza wejdzie gruba ale nogawki sa dlugie troche ale to sie jakos podwinie gdzie to jeszcze do sniegu u nas ;p ogolnie jest super bo krok ma taki szerszy ze nie bedzie go cisnal jak sie mu zalozy w jajeczka tylko te nogawki zrobili takie dlugie ze jak go wyciagnelam z paczki to wyglada jak kombinezon na 3 letnie dziecko hehe [emoji14] ale taki na styk kupic to tez nie wygodnie pozniej ubierac tym bardziej ze ten szaleniec maly nie posiedzi chwili i nie lubi sie ubierac bardzo.

jezu wiecie co mam sasiadow nowych tzn w tamtym roku sie wprowadzili i ostatnio przyszla ta sasiadka do nas czy moj Pawel moglby jej mezowi pomoc telewizor sciagnac ze sciany i zaniesc do samochodu bo on sam nie da rady a zepsul im sie i daja na gwarancje to Pawel mowi ze juz sie ubiera i idzie no i poszedl. przychodzi i mowi ze wszedl do nich do domu nie chce tam gadac ze smierdzi czy cos ale mowi ze pot w calym domu czuc na termometrze 35 stopni dzieci siedza na podlodze takie mokre ze az tluste telewizor taki zakurzony ze tych dziurek z tylu nie widac . okna pozamykane a na scianach kolo drzwi balkonowych plesn mowi taka czarna ze jezu. i mowi do nich a czego wy nie umyjecie tej sciany jakos nie przewietrzycie tego mieszkania ze bedzie wam to caly czas wylazic na scianach i jeszcze wieksze a ta baba mowi ze zarzadca im mowil tez zeby wietrzyc ale jak maja wietrzyc jak dzieci w domu sa . oni maja corke 8 lat i synka 2 latka ta corka chodzi ponaubierana na dwor jakby byly mrozy siarczyste a ten maly to jest bialy jak maka on cale lato siedzial w domu i teraz tez z nim wcale nie wychodzi tylko jak so sklepu na zakupy jada to on z samochodu do sklepu i ze sklepu do samochodu i tyle jego. no taz wez babo durna corka idzie do szkoly to bierz malego na te pol godziny chociaz na dwor pootwieraj te okna balkon wywietrz to mieszkanie a ona tylko siedzi w tym domu bez przerwy. jak otworza drzwi na klatke to sie wytrzymac nie da normalnie. w lecie tak samo wszystko pozamykane suszarka na ubrania stoi na balkonie i ani razu na niej ubrania nie wisialy . mowi ze musieli malego wiezc do jej rodzicow na noc jak ten tv sie zepsul bo on nie zasnie bez bajek no pewnie ze nie zasnie jak on siedzi tylko w domu caly czas swiata nie widzi tylko tv gra 24/24 no to jak zasnie. no mi az sie krew gotuje normalnie.

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Lee zdrówka dla Was.

India wszyscy mieliście jelitowke??

U nas odpukac narazie wszyscy zdrowi. Filip wrócił do przedszkola więc zobaczymy jak długo;-)

Napisane na CAM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

Wszyscy, odebrałam w czwartek Adę ze żłobka i miała biegunkę i zwymiotowała w żłobku. Wieczoren wymiotować na potęgę zaczął Radek, tego samo wieczora Michał zaczął się źle czuć, a w piątek mnie zaczęło brać. Na szczęście dzieciaki więcej nie miały problemów, a u mnie i Michała skończyło się na bólach żoładka i mięśni. Od piątku do soboty na sucharkach byliśmy, a Ada na zupach z ryżem. A teraz my z Michałem przeziębieni, a dzieci na szczęście się trzymają


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Nadziejka dzięki spróbuję zrobić dla siebie a później dla Wiki jak podrośnie, bo mój mąż to kijem takiej zupy nie dotknie.

A sąsiedzi niezli, współczuję tym dzieciom.
Ja Wiktorię nawet na zimno na spacer zabieram, chyba że pada albo tak wieje że łeb chce urwać to nie.
 
Nadziejka dzięki spróbuję zrobić dla siebie a później dla Wiki jak podrośnie, bo mój mąż to kijem takiej zupy nie dotknie.

A sąsiedzi niezli, współczuję tym dzieciom.
Ja Wiktorię nawet na zimno na spacer zabieram, chyba że pada albo tak wieje że łeb chce urwać to nie.
Ja też trzeba hartowac:)
Ja tylko jak wieje mocno to nie ale czasem deszcz folia i idziemy na zakupy.
Gdzieś czytałam że z maluchem można do minus 10 wychodzić:)
Ze starszym więcej.
 
ja tez wychodze codziennie nawet jak malo lba nie urwie to wlasnie folie wtedy zakladam przypinam spinaczem do wozka i chodze z nim po dworze mieszkanie wietrze pare razy dziennie bo bym nie mogla tak siedziec w zaduchu takim . Wiki moj Pawel tez nie zje tego krupniku bo mowi ze ziemniaki i marchewka na mleku to tak sie nie je hehe [emoji14]

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja tez nie codziennie bo Franek nie toleruje wózka i bym musiała folię na siebie i na niego zakładać Franek mega ciekawy świata.W gondoli się już praktycznie nie mieści a na spacerowke za młody jeszcze...
 
Do góry