reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wspolnie czekajmy na 2 kreseczki- na pewno sie uda!

My dziś z pyza spałyśmy w dzień 2,5 godziny więc teraz siedzimy....

Napisane na E2303 w aplikacji Forum BabyBoom
 

Załączniki

  • 1477512905331.jpg
    1477512905331.jpg
    43,3 KB · Wyświetleń: 41
reklama
A i jeśli mogę się dowiedzieć dlaczego CC ? Coś jest nie tak czy po prostu masz takie życzenie? :)

Hmm w sumie to głównie dlatego ze pierwsze tez bylo cc z powodu braku postępu porodu. Po drugie moj synuś byl olbrzymem i wazyl 4900 i gin sie troche obawiala tej wagi u drugiego no ale jesli sie sprawdzi to córcia będzie dużo mniejsza :)

Ona mi tylko zaleciła cc, wybor zostawila mi. I może gdybym pierwsze cc wspominala jakos tragicznie to bym się mocno zastanowiła ale ze ja sie bardzo dobrze czułam, szybko doszlam do siebie to stwierdziłam ze teraz zdecyduje sie na to cc. Obawialam sie tej wagi u malej ale teraz jak wiem ze ona będzie mniejsza to tak sobie myślę ze może nawet dobrze jakby cos sie samo ruszylo i może rodzilabym sn :) chciałabym ale sama z siebie bym się nie zdecydowała mając wybór z cc
 
Hmm w sumie to głównie dlatego ze pierwsze tez bylo cc z powodu braku postępu porodu. Po drugie moj synuś byl olbrzymem i wazyl 4900 i gin sie troche obawiala tej wagi u drugiego no ale jesli sie sprawdzi to córcia będzie dużo mniejsza :)

Ona mi tylko zaleciła cc, wybor zostawila mi. I może gdybym pierwsze cc wspominala jakos tragicznie to bym się mocno zastanowiła ale ze ja sie bardzo dobrze czułam, szybko doszlam do siebie to stwierdziłam ze teraz zdecyduje sie na to cc. Obawialam sie tej wagi u malej ale teraz jak wiem ze ona będzie mniejsza to tak sobie myślę ze może nawet dobrze jakby cos sie samo ruszylo i może rodzilabym sn :) chciałabym ale sama z siebie bym się nie zdecydowała mając wybór z cc
Ojej kawał faceta z synka :p
W sumie jeśli masz wybór to czemu nie. Myślę że w tej sytuacji też bym się zdecydowała z tego w zgledu że krzyki rodzącej powodują u mnie dreszcze i myśli "Boże jak ta kobieta cierpi"..
A znieczulenie zewnątrzoponowe a właściwie jego podanie nie przeraża Cie?
Ja chyba prędzej bym uciekła przez okno za nim dałabym sobie wkłuć taka igłę :o
Przepraszam marudze.. Ale nie ma to jak porozmawiać z kimś "doświadczonym?" :) w internecie dużo rzeczy piszą.. A ja ze swoim progiem bólu poniżej zera mam panikę jak tylko myślę o porodzie.
Dzieciątko bardzo bym chciała ale na moment porodowy chciałabym żeby ktoś się ze mną zamienił :p
Pewnie zmieni się to kiedy będę już w ciąży.. Ale na razie temat tabu :)
 
Narazie mnie nie przeraża ;) zobaczymy jak będzie bliżej terminu. przy pierwszej cc miałam kłucie igłą jak jeszcze odczuwałam skurcze (ponieważ najpierw zaczęłam rodzić sn ale że nie było postępu pomimo skurczy wzięli mnie na cc) więc przy tych skurczach to ukłucie igłą to było nic ;)

Ja też zawsze z przerażeniem wysłuchiwałam tych opowieści porodowych ale jak już byłam w ciaży to o tym bólu nie myślałam, wiedziałam że muszę urodzić i miało być to sn. a że wyszło cc to wyszło - i jedno i drugie do przeżycia chociaż u mnie skurczy partych nie było.

O tym wkłuciu przy cc to może Życiowa niech coś wspomni bo ona pierwsze też miała znienacka a teraz planowane. Bolało??
 
No właśnie dziewczyny! Może napiscie swoje porody... Jak to było? jak przebiegł poród... no i czy bolało... ? :rolleyes2:
Niech powrócą wspomnienia :)
 
Narazie mnie nie przeraża ;) zobaczymy jak będzie bliżej terminu. przy pierwszej cc miałam kłucie igłą jak jeszcze odczuwałam skurcze (ponieważ najpierw zaczęłam rodzić sn ale że nie było postępu pomimo skurczy wzięli mnie na cc) więc przy tych skurczach to ukłucie igłą to było nic ;)

Ja też zawsze z przerażeniem wysłuchiwałam tych opowieści porodowych ale jak już byłam w ciaży to o tym bólu nie myślałam, wiedziałam że muszę urodzić i miało być to sn. a że wyszło cc to wyszło - i jedno i drugie do przeżycia chociaż u mnie skurczy partych nie było.

O tym wkłuciu przy cc to może Życiowa niech coś wspomni bo ona pierwsze też miała znienacka a teraz planowane. Bolało??
Oo tak , ja mialam tak samo. Dostalam zastrzyk miedzy skurczami. W sumie bolu ukłucia nie pamiętam ani bólu po cc.


U mnie tak jak u Violi, miali byc sn. W nocy odeszly mi wody i do szpitala raz dwa pojechalam. To bylo ok 1 zastrzyk rozkurczajacy dostalam ,spac nie moglampisalam tu z laskami[emoji1]
Ok 8 kolejne badanie, male rozwarcie tzn ze nie postepowalo. O 11 oksytocyna i podlaczenie pod ktg...no i sie zaczelo. Bolesne skurcze na poziomie 30-40-50, bol niesamowity, ani wanna z hydromasazem nie pomogla, ani skakanie na pilce ( chodzic nie moglam, bo bylam podlaczona pasem z tetnem bobasa), zastrzyki rozkurczajace tak samo do dupy. O 16 mialam rozwarcie na 8 cm ale szyjka nie gotowa byla. A darlam sie ze na neonatologi ( chyba tak sie pisze, oddzial gdzie po porodzie lezy sie z maluszkami, u mnie obok traku porodowego) bylo mnie slychac i pediatra przyszedl żeby mi cc zrobili ( teraz tak, nie wiadomo czy cc bylo z powodu mojego darcia czy rzeczywiscie glowka nie wchodzila w kanal rodny,) o 17 zrobil mi cc, az mialam ochote calowac ich po rekach:) anastezjolog przystojniacha[emoji7]
Po cc szybko doszlam do siebie, w 3 dniu juz dosc sprawnie smigalam.
[emoji173]Madzia 07.09.2016[emoji188]
 
Ostatnia edycja:
laski mam takie do was pytanie bo chcialabym kupic cis super fajnego (zabawke) dla mojego malucha jak bede wychodzic z mala ze szpitala. podpowiecie cos? myslalam o szczeniaczku uczniaczku.

[emoji173] Irminka [emoji173] tp ok 27.01.2017r.
U nas siostra będzie miała dla braci bazę i pieski z psiego patrolu, bo to u obydwóch hit


Widzę ze nie tylko ja "gubię " dni...
Niedawno szłam do szpitala a jutro już S wraca do pracy... kiedy to zleciało..

Napisane na SM-G355HN w aplikacji Forum BabyBoom

Ja też gubię dni ostatnio [emoji53]

Dziękuję za miłe przyjęcie.
Mam nadzieję że Was dogonie :) i wreszcie będę miała o czym gadać.. na razie same domysły i rozmyślenia.. pełne 6 dni spóźnienia u mnie... I dzisiaj jakoś zachciało mi się warzyw

Ja bym jednak na tą betę smigala [emoji4]
babydream a nie kusi cie żeby betę zrobić? Ja już bym była pewnie ze trzy razy[emoji14]

Sent from my SM-G355HN using Forum BabyBoom mobile app
Ja też [emoji1]

Ja nie mogę uwierzyć ze to tak zlecialo... Kurde, nie nasiedzialam sie jeszcze na tym l4 :D

A propo to tez myślę ze dzis czwartek ;)

Ja czekałam na ten czwartek jak nie wiem [emoji3]
Viola to oby córcia przy tej wadze została [emoji6]
Ola Magda, Mamakulka piękne te Wasze pocieszki [emoji4]
Babydream witaj [emoji3]
Ja to się nie "nastaralam" zbyt długo o dzieci, obaj chłopcy w pierwszym cyklu, córcia w drugim. Ale też testy wychodziły od razu w dniu spodziewane @,z córcia blada kreska ale jednak była. Kciuki za Ciebie!

5djy3e3kpgua6zwe.png
 
reklama
hejka z rana[emoji5]
dzis i jutro w godz 9-17 ma nie byc u mnie pradu.... znowu cos robia.
u mnie porod byl po terminie. w nocy zaczely odchodzic mi wody i skurcze co ok 2 min i o 1 bylismy w szpitalu rozwarcie 1,5 cm. najlepiej bylo mi chodzic bo jak lezalam to myslalam ze ktos mi lamie krzyz. o 6 mialam pelne rozwarcie i zaczely sie parte no i dupa...probowalam do 8 urodzic ale maly wszedl zle w kanal i szybka cesarka. o 9:08:maly sie urodzil[emoji5]o wadze 3840g. z usg w nocy wychodzilo 3900g i dostalam przy przyjeciu propozycje cc[emoji5] ale odmowilam a i tak po tych kilku godzinach mialam haha. teraz tez bedzie cc bo bedzie to 22 miwsiace od poprzedniej i moj gin mowi ze corka tez bedzie duzam gin z prenaralnych tez tak twierdzi[emoji5] no zobaczymy.
pisalam ze 22.11 mam do tego ortopedy?
mojemu baczkowi sie cos poprzestawiali i budzi sie przed 7 zamiast przed 8.

[emoji173] Irminka [emoji173] tp ok 27.01.2017r.
 
Do góry