Wiiktoriiaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2016
- Postów
- 3 975
OlaMagda super sprawa taka lista no to jak masz wszystko to praktycznie gotowa jesteś a jak remont? Wyrobicie się? Współczuję Ci, że z takim brzuszkiem nie masz kiedy odpocząć. No ale zaraz córcia będzie, piękny domek to się unormuje wszystko
Anna25 udanej pogody, odpocznij sobie. My w tamtym roku byliśmy we Władysławowie, pewnie tam jeszcze wrócimy.
KasiaMarysia odpuściłam ten wózek niby chciała dwie, ale jak powiedziałam, że na zdj wygląda fajnie i zapytałam jaki jest stan, bo to nie dla mnie to nie odpisała. Będę obserwować co się pojawi.
A co do tej komody to Cię okłamałam 130 kosztowała bo pytałam męża.
MałaMi u nas był taki przypadek, że u teściów sąsiadowi ucięło palca, zabrali tego palca pojechali na pogotowie i co? Na miejscu wyrzucili. Masakra Ci ludzie.
Ja jestem zła, wręcz wściekła. Kurier miał być wczoraj 12-16. Do dzisiaj go nie ma. Przez niego wczoraj nie odzywałam się do męża. A przecież to nie jego wina. Aż mnie brzuch boli taka jestem wścieknięta. Pojechać nigdzie nie mogę, nawet do łazienki idę to mam drzwi otwarte żebym słyszała. Na tyle był bezczelny twierdząc, że był wczoraj dwa razy o 12 i 14, a ja kuźwa prawie w oknie siedzę.
Anna25 udanej pogody, odpocznij sobie. My w tamtym roku byliśmy we Władysławowie, pewnie tam jeszcze wrócimy.
KasiaMarysia odpuściłam ten wózek niby chciała dwie, ale jak powiedziałam, że na zdj wygląda fajnie i zapytałam jaki jest stan, bo to nie dla mnie to nie odpisała. Będę obserwować co się pojawi.
A co do tej komody to Cię okłamałam 130 kosztowała bo pytałam męża.
MałaMi u nas był taki przypadek, że u teściów sąsiadowi ucięło palca, zabrali tego palca pojechali na pogotowie i co? Na miejscu wyrzucili. Masakra Ci ludzie.
Ja jestem zła, wręcz wściekła. Kurier miał być wczoraj 12-16. Do dzisiaj go nie ma. Przez niego wczoraj nie odzywałam się do męża. A przecież to nie jego wina. Aż mnie brzuch boli taka jestem wścieknięta. Pojechać nigdzie nie mogę, nawet do łazienki idę to mam drzwi otwarte żebym słyszała. Na tyle był bezczelny twierdząc, że był wczoraj dwa razy o 12 i 14, a ja kuźwa prawie w oknie siedzę.