reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrześnióweczki

reklama
Ja na przykład jak nie byłam w ciąży a widziałam, że stoi za mną kobieta w stanie błogosławionym to prosiłam, żeby weszła chociażby przede mną :) zawsze były wdzięczne :)
 
U mnie w kurtce nie widać brzucha, i się specjalnie nie pcham... inna sprawa że jeszcze mi nie proponują obsługi bez kolejki.
Też staram się przepuszczać dziewczyny w ciąży lub z maluchami
 
U mnie w kurtce i nie w kurtce nie widac;) jak znam siebie, to predzej nie pojde do sklepu niz bede prosic zeby mnie ktos przepuscil:( a juz teraz mam spore problemy ze staniem... bo zwyczajnie robi mi sie slabo.


ckai3e3knlg02eze.png
 
Sreberko, ja mam piątkę rodzeństwa i jestem przedostatnia.

Mój M pracuje w dwóch pracach, ja teraz na l4, ale wcześniej tylko M pracował, bo szybko na drugie dziecko się zdecydowaliśmy. Zanim pierwszą córkę urodziłam pracowałam do 8-go msc na zlecenie i macierzyńskiego nie miałam, z drugim dzieckiem nie pracowałam. A jak zaczeliśmy myśleć o trzecim dziecku poszłam do pracy. Nigdy MOPS nam ne pomagał. Owszem becikowe dostaliśmy, bo każdemu się należy no i pieniądze z ubezpieczenia, bo samemu się płaciło. Trochę denerwujące jest to, że niektórzy nigdy nie pracowali, robią dzieci i z mopsu ciągnął. Nie myślą tu o dzieciach tylko jak kasę dostać. Znam trochę takich przypadków. Nie piszę tu o was dziewczyny.

Dziewczyny, kupiłam dla małego pamiątkę w postaci książeczki, komplecik spodnie i bluzeczka i dam 200/300zł. Może jakbym miała więcej czasu pomyślałabym o lepszym prezencie, ale nie w głowie latanie mi po sklepach.

KasiaMarysia, zawsze w mikrofali tak wyjdzie parówka. Lubię taką i do tego ser mniam :)
 

Załączniki

  • IMG_20160324_190935.JPG
    IMG_20160324_190935.JPG
    642,1 KB · Wyświetleń: 103
Ja się nie pcham. Raz, że nie widać jeszcze,a dwa, że nie czuję się na tyle źle, żeby to wykorzystywać. Rozumiem zaawansowane ciąże lub zagrożone, ale moja? Wszystko jest dobrze i z tego się cieszę. Ale byłam w tamtym tygodniu na morfologii, stałam w ogromnej kolejce. Pełno ludzi, starsze panie wiadomo, musza siedzieć, ale siedziały też młode gówniary a za mną w kolejce trzy dziewczyny w naprawdę zaawansowanej ciąży. Szlag mnie trafił. Na głos powiedziałam do męża, żeby przyniósł tym Paniom krzesła, bo święte krowy się nie domyślą. No i wtedy się zaczęła dyskusja na cały korytarz jakie to nie wychowane nasze społeczeństwo, że udaje, że nie widzi :p ale myślę, że jakbym się nie odezwała to nikt by nie zareagował. A te kobietki naprawdę były wdzięczne za te krzesła, bo widać, że ciężko im było ustać.
 
Laski ja nałogowo serek biały puszysty z ogórkiem :) któraś pisała ze jest nie dobry teraz, a mi tak smakuje ze jejku jejku :)

Molly ja też lubię w wodzie gotowane ale nie chciałam brudzić garnka wiec mama powiedziała żeby sobie w mikrofon zrobić. A co do ciąży to masz rację :)

Laski kupiłam sobie bluzę ale jest za duża ale jak brzuch urośnie będzie jak znalazł i do karmienia tez :)
To ja mam tak z serkiem topionym z pomidorem mogę 4 kanapki wciągnąć na raz i muszę się powstrzymywać żeby następnych nie robić :p
 
reklama
Dziewczyny
Przepraszam jeśli kogoś urazilam swoją wypowiedzią ale nie taki mialam zamiar. Po prostu uważam że spoleczenstwu powinno się pomagac w inny sposób niz zasiłki,bo to prowadzi do zadluzen i patologi:( Niestety wspomniana Wielka Brytania właśnie próbuje się wygrzebac z długów socjalnych i ucinaja wszystko co mogą. Wiec jak widać to nie tędy droga:) Ale juz koniec tematu:)
Cieszę się że każda ma swoją opinię i niechbtak pozostanie:)
Tymczasem życzę smacznych kolacji, bo ja właśnie za pierogi z patelni się zabieram:)
 
Do góry