reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześnióweczki

Hej, hej, można do Was dołączyć? Robiłam dziś test i wyszły II :) z kalendarza wychodzi mi termin na 21.09 :) także to dopiero początek 5. tygodnia.
Czekam teraz na termin u mojego lekarza, mam nadzieję że uda się jeszcze w styczniu:)
 
reklama
Hej, hej, można do Was dołączyć? Robiłam dziś test i wyszły II :) z kalendarza wychodzi mi termin na 21.09 :) także to dopiero początek 5. tygodnia.
Czekam teraz na termin u mojego lekarza, mam nadzieję że uda się jeszcze w styczniu:)
Witamy ;) dlugo sie staralas?


Odnosnie zebow to ja mam mocne i nie zaiwazylam zeby mi sie bardziej psuly. Swoja corke karmilam rok.
Ale mam kolezanke ktora w kazdej ciazy ma masakre z zebami.
Moze to zalezy czy dostarczasz wystarczajaco duzo wapnia zeby organizm nie musial pobierac z kosci.
Wiec duzo sera i przetworow mlecznych ;)
 
Witamy ;) dlugo sie staralas?

moje starania... obecnie jest to drugi cykl i już pozytywny :)
Aczkolwiek wcześniej miałam problemy z donoszeniem ciąży. Ponad rok temu urodziłam córeczkę w 24 tygodniu, niestety nie przeżyła. Później przez cały rok szukaliśmy z moim lekarzem prowadzącym przyczyny, której fakt faktem nie znaleźliśmy. Jemu niby wygląda najbardziej na to, że po prostu wdała się jakaś infekcja, którą mój poprzedni lekarz przeoczył i rozwinęło się zakażenie, które doprowadziło do przedwczesnego porodu.
Także czeka mnie (oby) 9 miesięcy strachu, ale mam nadzieję, że jakoś to będzie :)
 
moje starania... obecnie jest to drugi cykl i już pozytywny :)
Aczkolwiek wcześniej miałam problemy z donoszeniem ciąży. Ponad rok temu urodziłam córeczkę w 24 tygodniu, niestety nie przeżyła. Później przez cały rok szukaliśmy z moim lekarzem prowadzącym przyczyny, której fakt faktem nie znaleźliśmy. Jemu niby wygląda najbardziej na to, że po prostu wdała się jakaś infekcja, którą mój poprzedni lekarz przeoczył i rozwinęło się zakażenie, które doprowadziło do przedwczesnego porodu.
Także czeka mnie (oby) 9 miesięcy strachu, ale mam nadzieję, że jakoś to będzie :)
Przykro mi. W takim razie zycze nudnych 9 miesiecy.
 
AgatkkaK ponawiam pytanie.
Zainteresowalam sie tematem gdyz u mnie tez pojawil sie konflikt
To badanie bylo wykonane jakies 14 lat temu.. Oczywiscie moglabym sie sadzic i z labor. i szpitalem za to cale zło, ale ja zwyczajnie nie mialam sily:( A z biegem czasu nie chcialam juz wracac do tak ciezkich i smutnych chwil. Eh duzo by pisac. W kazdym razie podano mi po ostatnim porodzie immoglobuline i mam nadzieje, ze bedzie ok. W poniedzialek mam wizyte u mojego profesora. Ma spora wiedze i doswiadczenie, z pewnoscia powie co i jak i wtedy napisze tutaj. Ponoc przy pierwszej ciazy nie ma strachu, poniewaz organizm kobiety nie wytworzyl przeciwciał. Nie stresuj sie. Dopytaj tez lekarza. I pamietajcie kobietki - ciazy mocno moze zaszkodzic stres. Pozdrawiam
Ja wciaz mam okropne objawy. Ale ponoc to dobry znak.
 
Dziewczyny udalo sie a to teraz najwazniejsze ;)
Stres jest najgorszym szkodnikiem.

A jak tam u was ze sexem ;)
U mnie kiepsko z libidem. Ale M ma ciagle checi ;) przes zajsciem seks byl codziennym zjawiskiem. A teraz od przypadku do przypadku.
 
reklama
no właśnie ja się zawsze stresowałam przy testowania i myślałam, że jak już się uda to mnie spokój ogarnie :-D nic bardziej mylnego...teraz to się dopiero myślenie włącza. Ale ja staram się nie stresować. Musi być dobrze. Pozytywne myślenie dziewczyny. Ja już wiem mniej więcej co mnie czeka i też cieszę się każdą chwilą bo to raczej moja ostatnia ciąża.
 
Do góry