reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześnióweczki

Malusiolka ciężko kogoś wspierać, kto dzień w dzień mówi, że zaraz umrze. Po pewnym czasie brak argumentów, brak siły, brak optymizmu i pojawia się chęć przywalenia wałkiem:)

To może i ja zacznę się rozglądać za łóżeczkiem ?? ??
 
reklama
Martya, takie przeżycia są najgorsze, ale pokazują jak się ludzie kochają.

Kornela, zależy od rodziców, bo znam takich rodziców, którzy do 7 roku życia trzymają dzieciaka w łóżeczku. Moje dzieciaki spokojnie spały i mając 18msc już nie chciały do łóżeczka. A starsza mając 2 msc, a młodsza jak miała 2tyg już u siebie w pokoju spały. Tylko, że z dziewczynek pokoju do naszego się przechodzi.

KasiaMarysia, i tylko trzeba się wspierać. My z M dużo przeszliśmy i wiemy, że na siebie możemy liczyć.
No jasne ,ze do 7 rz to mega przesada:) i ciasno. Ale do 3 lat wg mnie spokojnie można. Ja nie jestem tez zwolenniczka uczenia dziecka spania z rodzicami.
 
No jasne ,ze do 7 rz to mega przesada:) i ciasno. Ale do 3 lat wg mnie spokojnie można. Ja nie jestem tez zwolenniczka uczenia dziecka spania z rodzicami.

Oj ja też nie jesten zwolenniczką żeby dziecko spało z rodzicami. Te moje łóżeczko nie mam pojęcia ile może mieć, muszę je zmierzyć :)
 
No jasne ,ze do 7 rz to mega przesada:) i ciasno. Ale do 3 lat wg mnie spokojnie można. Ja nie jestem tez zwolenniczka uczenia dziecka spania z rodzicami.
No właśnie też nie chciałabym, żeby dziecko spało z nami. Początkowo łóżeczko byłoby w sypialni, a po jakimś czasie myślimy, żeby przenieść je do drugiego pokoju. Na pewno mamy w planach drugie dziecko, najlepiej żeby różnica wieku była właśnie ok 2 lat. Choć wiadomo, że z tym planowaniem różnie wychodzi ;-) ale mnie ponosi wybieganie w przyszłość ;-) w każdym razie nie wiem czy lepsze jest łóżeczko 70x140cm z możliwością zrobienia z niego tapczanu później, czy jednak 60x120cm byłoby wystarczające. W razie potrzeby drugie dziecko by przejęło łóżeczko, a starszemu można kupić inne. Choć też nie da się przewidzieć czy dziecko będzie już w stanie spać bez szczebelek, niewiadomo czy będzie spało spokojnie czy bardzo się wierciło ;-)
 
Oj ja też nie jesten zwolenniczką żeby dziecko spało z rodzicami. Te moje łóżeczko nie mam pojęcia ile może mieć, muszę je zmierzyć :)
Ja tez nie byłam zwolenniczką spania z rodzicami. Niestety córkę karmiłam w nocy 4-5 razy i po prostu nie chciało mi się jej odkładać do łóżeczka. Teraz mam nadzieje, ze nie popełnie tego błędu.
 
Kornela co znaczy niby? :-D
Jest ok:) ma jeszcze duzo miejsca:) sama mam rozkmine z tym lozeczkiem bo tak naprawde szkoda mi kupowac drugie łóżeczko jak synek pośpi w swoim powiedzmy kilo miesięcy po narodzinach drugiego bobasa. Nie wiem bo gdyby spal spokojnie to luzik a boje sie,ze będzie wypadal ze zwykłego łóżeczka.
 
Jest ok:) ma jeszcze duzo miejsca:) sama mam rozkmine z tym lozeczkiem bo tak naprawde szkoda mi kupowac drugie łóżeczko jak synek pośpi w swoim powiedzmy kilo miesięcy po narodzinach drugiego bobasa. Nie wiem bo gdyby spal spokojnie to luzik a boje sie,ze będzie wypadal ze zwykłego łóżeczka.
Są też takie jakby barierki zabezpieczające, może one by zdały egzamin?
 
reklama
Moja ma takie łóżko z barierkami. Jeszcze nie wypadła ani razu a czasem wierci się niemiłosiernie.
 
Do góry