cześć Kobitki..ja ledwo żyję znowu się mnie choróbsko czepiło...ledwo ślinę przełykam nie wspominając już że kaszel i katar też nie strasznie męczy...chyba w ogóle nie mam odporności...
Kiedyś bardzo uważnie śledziłam blog "Kochamy Laurę" może o nim słyszałyście...i akurat jeden wpis jest o badaniach prenatalnych...
Link do: O tym, że się nie udało i o badaniach prenatalnych… | Kochamy Laurę
Kiedyś bardzo uważnie śledziłam blog "Kochamy Laurę" może o nim słyszałyście...i akurat jeden wpis jest o badaniach prenatalnych...
Link do: O tym, że się nie udało i o badaniach prenatalnych… | Kochamy Laurę