ciekawe poszukam w google jak to wygląda może sie skuszeRadom, okolice teraz bo się do męża przeprowadzilam.a zarzucajka to zupa z kapusty kiszonej zaprawiana podpalana mąka.
reklama
już znalazłam to prawie jak kapusniak ale ja nie gotuje go z ziemniakami tylko gotuje osobno żeby się nie rozgotowałyciekawe poszukam w google jak to wygląda może sie skusze
sreberko
mała iskierka 05-09-08 :)
A która cześć małopolski?a co to jest? daria skąd jesteś że takie nazwy? ja małopolska bliżej podhala i u nas nie słyszałam takiej nazwy. Co innego kwaśnica itp.
dariaorzechowska
Fanka BB :)
Napiszę ci w skrócie. kapustę gotujesz osobno do miękkości.gotujesz wywar z mięska jakie lubisz dajesz kartoflki gotujesz do miękkości,dajesz kapustę z tą woda z gotowania doprawiasz do smaku jak lubisz.podsmarzasz mąkę bez żadnego tłuszczu na rumiany kolor.ja żeby nie było grudek wlewam wodę w słoik i wrzucam mąkę i kłęsam zaprawiam,czekam jak się zagotuje i gotowe.uwielbiam Ale teraz mi nie daje jeść więc tylko mogę się oblizać.ja robię bez marchewki Ale jak lubisz możesz dodać.
południe Beskid SądeckiA która cześć małopolski?
Nowy Sącz 100km na południe od Krakowa i 100km na północ od Zakopanego
co po niektórzy zaliczaja nas do Górali a my tylko Lachy
dzieki spróbuje może w następny wolny weekend. tylko po kapuscie boje się wzdęć bo i tak mam o wszystkim.Napiszę ci w skrócie. kapustę gotujesz osobno do miękkości.gotujesz wywar z mięska jakie lubisz dajesz kartoflki gotujesz do miękkości,dajesz kapustę z tą woda z gotowania doprawiasz do smaku jak lubisz.podsmarzasz mąkę bez żadnego tłuszczu na rumiany kolor.ja żeby nie było grudek wlewam wodę w słoik i wrzucam mąkę i kłęsam zaprawiam,czekam jak się zagotuje i gotowe.uwielbiam Ale teraz mi nie daje jeść więc tylko mogę się oblizać.ja robię bez marchewki Ale jak lubisz możesz dodać.
Macie jakies sprawdzone ziółka lub herbatki?
Malusiolka
Potrójna mamusia :D
Niunians, zapraszam na spaghetti. Naprawdę smaczne wyszło.
oj nie kuś ))Niunians, zapraszam na spaghetti. Naprawdę smaczne wyszło.
reklama
KasiaMarysia23
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2015
- Postów
- 13 965
No mandarynki i banany mogę jeść, winogron też.Chyba to będą moje jedyne posiłki narazie a i rosół moge jeść tonami, nic mi po nim nie jest ale już moje dzieci mają go dość, a gotować wszystkiego mi nie daje.A miesą to jest tragedia, żebym przyrządziła.Musze jakoś przetrwać i moje smyki też.Czasem teściowa przywioze albo do niej pojade to chłopcy zjedzą normalny obiad.He co za los muszę sobie radzić jakoś bo mój mąż wyjechał w delegacje i zostałam sama w tych trudnych chwilach,ale cóż takie życie.
Ja okolice Radomia, ale w kwietniu będziemy cos szukać do wynajęcia w mówcie
Wiemy co przeżywasz. Miałam tak w 6-8 tygodniu nic mi nie wchodziło, tylko ze nie wymiotowalam.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 22
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 667
Podziel się: