reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześnióweczki

Anik musisz być dzielna mimo wszystko, jesteśmy z Toba i wierzymy, że się wszystko uda. A wiara czyni cuda!
 
reklama
Anik również jestem z Tobą duchem i trzymam za Was kciuki mając nadzieję że jednak wszystko będzie dobrze. Choruje na rozstrzenia oskrzeli i kaszel potęguje mdłości. Dodatkowo mam wzw b ale lekarz powiedział ze maluszek nie będzie miał wzw.
 
Musisz byc silna i dalej wierzyc. Jest przy tobie maz albo ktos z rodziny aby cie wesprzec?

Cały dzień ktoś przy mnie był. Mąż, brat, kuzynka.
Mąż dzisiaj pracuje ale często dzwoni.
Jutro przyjadą moi rodzice.
Na sali leżę z taką starsza panią ale bardzo miła. Wie co jest i co chwilę zagaduje i stara się poprawić mi humor. Nawet się uśmiechnęłam kilka razy wiec jej się udaje.
 
To dobrze, ze rodzina jest i ze masz takie towarzystwo, a nie dziewczyne zza sciany bezposrednio. Faktycznie moglaby wykazac jakas empatie... Wiadomo, ze tez jest w trudnej sytuacji, ale nie ona jedyna.

Oby lekarz w koncu z Toba porozmawial. Obchod chyba juz niedlugo?



ckai3e3kikq3p3qp.png
 
Anik również jestem z Tobą duchem i trzymam za Was kciuki mając nadzieję że jednak wszystko będzie dobrze. Choruje na rozstrzenia oskrzeli i kaszel potęguje mdłości. Dodatkowo mam wzw b ale lekarz powiedział ze maluszek nie będzie miał wzw.

Długo chorujesz na wzw? ja 16 mam wizyte u zakaźnego bo mam c z tego co wyszło z badań
 
Dziewczyny ja jestem po pierwszej wizycie Serduszko bije, zalążki rączek i nóżek już całkiem spore i ogólnie wszystko ok Mam nadzieje że tak zostanie

Anik cały dzień o was myślę, dobrze że bliscy są przy tobie a ta starsza pani fajnie że cię zagaduje to też pomaga trochę odpędzić złe myśli
Ja pierwszą ciążę straciłam a w drugiej miałam krwotok , byłam wtedy pewna że już po wszystkim a jednak wszystko dobrze się skończyło i teraz skacze koło mnie gagatek mały i twierdzi że ptasie mleczko nie może być ptasie bo ptaszki znoszą jajko a nie mleko ;)
 
reklama
Długo chorujesz na wzw? ja 16 mam wizyte u zakaźnego bo mam c z tego co wyszło z badań

Mama dowiedziała sie przez przypadek jak chciala mnie i siostry zaszczepic przeciw wzw nie wiemy gdzie sie zarazilam ale mam go od małego. Pociesza mnie to ze mam małą wiromie. A na kontrole mam przyjsc po urodzeniu dziecka.
 
Do góry