reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześnióweczki

A ja się dziś czuję jak zmielona i wypłata, zawroty głowy takie ze głowy z poduszki nie mogę podnieść. Wymiotuje wszystko co zjem ( ryż na wodzie, kromka chleba i jabłko) oby jutro było ok. Czuję die jak na kacu po ostrym piciu :(
A ja dziś etap snu co się budzę to mam ochotę iść spać :eek:
A mierzyłam sobie dziś 2 razy ciśnienie i mam 116/67 niskie coś :confused:
 
reklama
A ja się dziś czuję jak zmielona i wypłata, zawroty głowy takie ze głowy z poduszki nie mogę podnieść. Wymiotuje wszystko co zjem ( ryż na wodzie, kromka chleba i jabłko) oby jutro było ok. Czuję die jak na kacu po ostrym piciu :(
Jak ja wam wspolczuje tych dolegliwosci. To musi byc okropne i meczace
Ciekawe czemu to tak jest ze jedne wymiotuja calymi dniami a drugie to kompletnie omija (tak jak mnie)
Od czego to zalezy..hmm
 
Happymum ja nie wymiotuje codziennie mdłości też przeszły ale dziś to jakaś masakra. Progesteron pracuje to dobrze a że ja m Luteina więc może za dużo go jest?
 
Ja dzis spalam po poludniu ze dwie godziny i dalej jestem zmeczona i tak codziennie. Moj M sie wkurza ze ja bym tylko lezala i spala
O to mój M podobnie. Mówi, że wymyślam sobie to zmęczenie. Niewdziecznik. Gdyby on się tak czuł to głowy z poduszki by nie podnosił
 
A myślałam że tylko ja mam takiego męża narzekającego na moją osobę :) nie mieści mu się w głowie, że cały czas jest mi niedobrze.
 
Mnie mdłości odpuściły ale teraz nerki praktycznie codziennie bolą. Wczoraj mąż miał ochotę na przytulanki a skończył w roli termoforu bo mi je ogrzewal sobą. Przynajmniej dałam rade zasnąć.
No i dzisiaj w ciągu dnia synuś poszedł na drzemkę i my też chcieliśmy z nim przymrużyć oko ale wyszło zupełnie coś innego :p ale za to jest wieczór a mnie jeszcze nic nie boli ;)
 
reklama
Witam cieplutko wszystkie przyszłe mamusie :)
Dziś dopiero znalazłam to forum, zdecydowałam się do niego dołączyć i również z Wami przywitać. Swoją drogą wątków jest tu już mnóstwo ;)
Ostatnią @ miałam 20.12., test zrobiłam 18.01. czyli w dzień planowanej @. Od razu wyszły 2 kreski, po czym zrobiłam kolejny test, bo nie mogłam uwierzyć, że się udało :) byliśmy u gina 1.02. i stwierdził, że to początek 7 tc. Usg zrobił, powiedział, że dzidzia ma 5,7 mm i co najważniejsze, słyszeliśmy już bijące serduszko :)
Jednak z racji tego, że nie mieszkamy w Pl i tutaj z tego co czytałam jest podobnie jak w UK, lekarz nie zlecił mi żadnych badań. Kazał przyjść za 5 tyg, ale z terminami średnio to kolejna wizyta wypada dopiero 15.03... Dopiero po niej, jeśli będzie wszystko dobrze, zleci badania i założy kartę ciąży.
Mam nadzieję, że wytrzymam do tego czasu i przebrniemy przez ten najtrudniejszy okres 1 trymestru.
Razem na pewno będzie raźniej :)
 
Do góry