reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześnióweczki

Witam niedzielnie :happy:

Pospaliśmy sobie dziś do 9.00 potem do kościoła na 10.30 się zebraliśmy teraz chwila odpoczynku i zaraz zabieram się za obiadek:rolleyes:

KasiaMarysia23 ja przy obu porodach byłam nacinana... za pierwszym razem dlatego że musieli mieć lepsze dojście do szyjki dziecka gdyż miła 4 pętle..i musieli je rozplątać zanim ją urodziłam w innym wypadku by się udusiła...w drugim przypadku położna chciała żeby się udało bez nacięcia ale Martyna okazała się za duża i nie było wyjścia...zszywana byłam w obu przypadkach bez znieczulenia...po pierwszym porodzie przez gina który prowadził moją ciążę nićmi samo rozpuszczalnymi za drugim razem przez babsztyla który wyglądał i zachowywał się jak rzeźnik..jak mnie zszywała to mi łzy z bólu leciały:baffled:
Molly oby kac szybko małżonka przestał męczyć:sorry2:
Malusiolka szybkiego powrotu do zdrowia Twojej córci życzę:confused:
Ja swoje dziewczynki rodziłam zimą (listopad/grudzie) a i tak byłam napuchnięta jak balon :baffled:
Jane to dobrze że już Ola czuje się dużo lepiej:confused: badania potwierdziło rota virusa?:confused:
Annam03 takie huśtawki nastroju to normalne w ciąży ;-) ;)
Brak słów na zachowanie pracowników w Rossmannie :no:
KasiaMarysia23 ja nie wybierałam położnej jakie mi się trafiły takie ze mną były ale całkiem sympatyczne babeczki z nich były...przy pierwszym porodzie były ze mną dwie bo długo siedziałam w tym boksie...pierwsza od 8.00 do 15.30 (bo taka miała zmianę) kończąc zmianę przyszła się ze mną pożegnać a potem przyszła do mnie kolejna która była ze mną do samego końca czyli do 19.55:tak:
Co do mierzenia i ważenia to mnie przed wejściem do gabinetu woła pielęgniarka na te pomiary:tak:a chodzę na NFZ
 
reklama
Kurczę caly weekend nie wchodziłam i musiałam nadrabiać 20 stron :)

Szybko lecicie jak nie zaglądam :)
My dzis po obiedzie do Kina idziemy taka rodzinna niedziela :) w Tesco ostatnio takie wyprzedaże na ubranka niemowlęce ze aż kusilo,ale jakas przezorna jestem i nie kupuje za wcześnie echh trzeba poczekac
 
KasiaMarysia23 rodzilam bez znieczulenia.
Dzieki Bogu porod mialam krotki jak na pierwszy. 1 faza 2godz i 15 minut, 2 faza 15 minut bo bym chyba zeszla z bolu z tego swiata ;)
Do szycia tylko znieczulili.
Ciekawe jak jest teraz z tymi znieczuleniami. Niby od 1 lipca kazda kobieta ma prawo do znieczulenia przy porodzie. Ciekawe jak to w praktyce wyglada
 
Kurczę caly weekend nie wchodziłam i musiałam nadrabiać 20 stron :)

Szybko lecicie jak nie zaglądam :)
My dzis po obiedzie do Kina idziemy taka rodzinna niedziela :) w Tesco ostatnio takie wyprzedaże na ubranka niemowlęce ze aż kusilo,ale jakas przezorna jestem i nie kupuje za wcześnie echh trzeba poczekac
Ja tez bym sie nie odwazyla jeszcze nic kupic. Narazie wystarczy mi ogladanie ;)
 
U nas w miescie po 21 tyg jest mozliwosc opieki przez polozna dodatkowo za darmo. Przyjezdza do domu sprawdza tetno dziecka itp
 
hej dziewczynki! Ale dużo piszecie :) Mąż dziś umiera, ale niech ma! :p następnym razem pomyśli :) ale On bardzo rzadko pije, więc pewnie dlatego go tak sieknęło :) mieliśmy wczoraj ostatki z rodzinką :)

KasiaMarysia ja ten krem z ziaji już używam, Dla mnie super nawilża, a zapach też mi odpowiada :) tylko mój wygląda trochę inaczej, ale Twoja to tylko próbka więc pewnie to samo :) Co do Twojej mamy to bardzo mi przykro, że się tak czujesz, ale pomyśl, że teraz Ty tworzysz swoją rodzinkę i dla swojego Maluszka postaraj się nie denerwować :) Wiem, że łatwo się mówi, ale dasz radę :) Naucz się jednym uchem wpuszczać drugim wypuszczać, bo jak Dzidzia się urodzi to na pewno znajdzie się cała masa "radzących" co powinnaś, a co nie, co źle robisz, jak robisz etc :) Ty młodziutka jesteś z tego co pamiętam :) zobaczysz, że to samo przyjdzie :) myśl o sobie i Dzieciątku :) Jeśli chodzi o ważenie i pomiar ciśnienia to ja mam na każdej wizycie robione przez gin, a też chodzę na NFZ. Więc to zależy od lekarza. Najlepiej się upomnij i się nie bój. Płacisz ubezpieczenie i minimum Tobie się należy :) A co do wakacji to jak wszystko jest ok, jak ciąża przebiega prawidłowo to czemu nie? to ostatnie momenty spokoju, potem jak Maleństwo się urodzi to już o odpoczynku na rok najmniej zapomnij :D a takie wakacje przed samym porodem, to naładujesz baterie :) ja bym jechała, ale my w tym roku przez to nasze Bistro to możemy zapomnieć o wakacjach :) A co do położnej to ja nie wiem, bo jeszcze nie rodziłam, ale o to podpytam moją gin później. Teraz za wcześnie :)

Malusiolka i Jane Przykro mi, że Dzieciaczki chore. Dobrze, że już lepiej. Uważajcie na siebie, żeby się nie zarazić. Zdrówka Dzieciaczkom życzę :)

Annam03 ja też mam takie huśtawki nastroju. Najbardziej się wzruszam na reklamie kawy Prima :p a wczoraj rano wspominałam moją zmarłą 4 miesiące temu psinkę i beczałam jak głupia :(

pola mnie też korci kupowanie ciuszków, ale to za wcześnie. Boję się

Miłej i rodzinnej niedzieli Wam życzę! U mnie dziś wiosna :) Buziaki
 
Ostatnia edycja:
KasiaMarysia23 rodzilam bez znieczulenia.
Dzieki Bogu porod mialam krotki jak na pierwszy. 1 faza 2godz i 15 minut, 2 faza 15 minut bo bym chyba zeszla z bolu z tego swiata ;)
Do szycia tylko znieczulili.
Ciekawe jak jest teraz z tymi znieczuleniami. Niby od 1 lipca kazda kobieta ma prawo do znieczulenia przy porodzie. Ciekawe jak to w praktyce wyglada

Tez rodziłam bez znieczulenia. Niby pod koniec dostałam zastrzyk p.bolowy ale drugi raz bym się już na niego nie zdecydowała.
Teraz szpital u mnie oglaszal sie, że znieczulenie i gaz rozweselajacy są darmowe. No ciekawe :) pierwszy poród tez miałam szybki - I faza 3 g.40 min. II faza 35 minut

Tak z ciekawości zajrzałam teraz w książeczkę - byłam nacinana bo mój syn urodził się z rączką - na supermana - wiec nie było szans inaczej
 
Ostatnia edycja:
Ma parafine w składzie na pierwszym miejscu. To już lepsza oliwka Hipp - działanie to samo a "zdrowsza" :) ale to tylko moje prywatne zdanie :)

To w takim razie zostawię go sobie po urodzeniu. Kasiu mam nadzieję że rozwiazesz wszystkie problemy i bedzie wszystko dobrze. Cały czas zastanawiam się nad tym gdzie jechać na wakacje, moze przyjadę się na działkę rodziców do Cieszyna.
 
Hess - ja tez mam duże okazy i niestety poszło mi także w nie - obolałe i pełne... a mam H.

W toalecie też trochę gorzej, ale chyba sama na to zapracowałam, bo jem sporo słodkiego.

Wątek zamknięty trzeba założyć i moderator grupy powinien powysyłać zaproszenia do osób, które się chcecie by były w wątku. Wtedy mogą czytać tylko członkowie grupy zamkniętej.

U mnie wszyscy chorzy, ja chyba najmniej, bo tylko mam kaszel.

Wszystkim potrzebującym życzę zdrówka i szybkiego zakończenia chorób.

Co do wakacji, to w grudniu miałam w planie w first minute wykupić jakieś wczasy, planowałam Hiszpanię..... jak dobrze, że nie zapłaciłam zaliczki ;) bo by przepadła ;) poleżę gdzieś w Polsce .
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja rodziłam bez znieczulenia i szczerze to teraz wątpię czy w tych lubelskich szpitalach coś zmienili w tej sprawie :baffled: Pierwszy poród miałam wywoływany (wymuszony..bo do szpitala trafiłam bez skurczy i rozwarcia) od godz.9.00 (rano) 20 listopada do godz. 19.55...21 listopada:unsure:
20 listopada jeszcze byłam na sali przed porodowej (miałam założony cewnik Volaja (czy jakoś tak) a na drugi dzień trafiłam już na porodówkę ale nie poszło tak szybko jak lekarz oczekiwał...
Drugi poród trwał szybciej nawet dzień wcześniej rozmawiałam z siostrą ze na obiad powinnam się wyrobić...poród trwał od 9.00 do 13.20 więc teraz liczę ze będzie jeszcze szybciej:rolleyes:
 
Ostatnia edycja:
Do góry