reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześnióweczki

Niunias, ja też wole sn rodzić, bo M będzie mógłbyś przy porodzie tylko coś moja Pani ginekolog pod nosem, że zależy co rodzinna mi napisze w wywiadzie. Pierwszy raz do rodzinnej musiałam iść. Przy dziewczynach nie było tego latania.

Dziewczyny, piszecie o cc i aż się boje. Pamiętam jak przy drugiej dziewczyna po cc była i dużo jej przy małym pomagałam, bo się ruszać nie mogła. Słyszałam też że trzeba uważać, bo jak lekarz źle zszyję szwy mogą puścić. Ale wiem jedno, że jak sama tego nie przeżyje nie będę wiedzieć co i jak. Tak samo z poronieniem.

Aluska, ja przed świętami kolor u fryzjerki ściągałam, bo marzył mi się bardzo czerwony i kolor wyszedł ;P A już po tym sama farbowałam i to też Joanną i bardzo zadowolona jestem. Niby krótko trzyma, ale ładnie pokrywa.

Ja dzisiaj od 5-tej nie śpię. Czekałam jak M skończy. Przyjechał i 6-tej i zanim zjadł, to młodsza się obudziła i już nie poszła spać, a po godzinie druga i teraz trzeba wykąpać się i dzieci nakarmić. M wyśpi się to może później mi się uda na chwilkę położyć, bo padam.

A co do dentysty, to też zalecenie od gin że trzeba na sprawdzenie iść. Ostatnio plomba mi wypadła i dentysta mówił, że jak wypadnie ząb już do wyrwania :/
 
reklama
Ja mialam poerwsze Cc i mysle ze teraz tez mnie czeka( kiedys mialam wypadek samochodowy i mialam zlamana kosc lonowa) takze jest rroche ryzyko. Ja dochodzilam do siebie dosc dlugo na dodatek bylam jeszcze przeziebiona nie mialam malej przy sobie, dopiero przy wyjsciu ja dostalam.
 
Cześć Wszystkim
My jeszcze w łóżku. Tak dobrze mam z moją córcia teraz bo śpi do 9. U nas strasznie wieje.
Dziś sobota i musze się zebrać do sprzątania.
Miłego dnia życzę☺☺
 
Acgug my z synkiem też jeszcze w pizamach. Jak się maleństwo urodzi to zapomnimy o spaniu do 9 :)

Ja też dziś zamierzam sprzątać.

Miłego Dnia Dziewczyny
 
Alevandra aż się boje co mnie czeka.
A może będzie lepiej niż z córką? Ona budziła się 3-4 razy w nocy na mleko (karmiłam piersia) do 8 miesiąca życia. Za to teraz mogę się z nią wyspać. ☺
 
Haha chyba wszystkie sprzatamy dzis :) moje powstawaly o 7 , a jak trzeba do szkoly to by do 12 spali :) chyba z wrazenia ze ferie sie zaczely :)

a wczoraj mojemu synkowi(5l) snilo sie ze mamie sie drzwiczki w brzuchu otworzyly i dzidzius wyskoczyll :)) tak przezywa chyba to ze bedzie mial rodzenstwo
 
Acgug, ja przy młodszej fajnie miałam i aby trzeci maluszek był śpiochem. Roksanka po 6-8h w nocy spała. Ładnie na wadze przybierała i nie musiałam jej budzić na cyca.
 
dzień dobry Dziewczyny!

u mnie też sobota zapowiada się pracowicie. Sprzątanie i zakupy :) ale na szczęście piękna pogoda. Oby tylko samopoczucie się poprawiło, bo od początku 9tc mnie rano męczą wymioty :(

Ja też mam nadzieję, że moje Maleństwo będzie takim śpioszkiem jak ja :p kiedyś zajmowałam się córkami brata jak miały roczek i mniej. Budziły się co 1,5/2 godziny do butelki :)

Życzę Wam miłego, spokojnego dnia :) U mnie prawie wiosna :) od razu chce się żyć :)
 
reklama
Moje dziewczynki dały mi dzisiaj pospać do 8.30 także po cichu liczę na to że trzecie maleństwo też będzie lubiło sobie pospać a nie zrywać się skoro świt:cool2:

Gosia
wydaje mi się że w twoim przypadku lepiej by było wykonać cc:confused:
 
Do góry