reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześnióweczki

Pilaga93 faktycznie nie zaciekawie już byś mogła urodzić
Ja przy drugim synu dostałam skurczów słabych w 40 tygodniu i 1 dniu i poleciałam do szpitala a tam wsio ustalo ale ze byłam już po terminie zostawili mnie do rozwiązania byłam taka zła bo mój najstarszy został z babcia a ja zdrowa w szpitalu zamiast opiekować się dzieckiem to tak jak u CIEBIE tak się zawzielam ze cala noc od 23 do 4 skakałam po schodach i pojawiły się skurcze potem zrobili mi lewatywe a potem znowu ucichlo ale lekarz przebił mi worek i odeszły wody i się zaczelo
 
reklama
Dziewczyny kupowalyscie już coś z apteki dla naszych pociech ? Jakieś maści czy coś może położna już wam mówiły Co kupić ? Mi położna kazała kupić octanisept . Sól fizjologiczna . Bephanten baby i herbatka koperkowa oraz rumiankowa

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny kupowalyscie już coś z apteki dla naszych pociech ? Jakieś maści czy coś może położna już wam mówiły Co kupić ? Mi położna kazała kupić octanisept . Sól fizjologiczna . Bephanten baby i herbatka koperkowa oraz rumiankowa

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
Ja kupiłam octanisept,sól fizjologiczną,kilka gazików nasączonych,alantan i linomag maść na pupe,herbatke koperkową dokupiłam dzisiaj.Mam jeszcze mały sudocrem i lano-maść na brodawki.
 
Moja siostra rodziła w czerwcu w tym roku i w szpitalu były jej tylko te rzeczy potrzebne dla malej: bepanthen, chusteczki nawilżane, pampersy 1 ( mała paczka), pielucha tetrowa i kocyk i ciuszki tylko na wyjście (w szpitalu zawijaja w kocyk). Na wszelki wypadek wzięła tez smoczek. Wiadomo, co szpital to inna wyprawka, ale wydaje mi się ze tyle wystarczy :). Dla siebie wzięła tylko chemię ( szampon, żel pod prysznic, żel do higieny intymnej, pastę i szczoteczkę do zębów i tantum rosę do przemywania rany), ręczniki, dwie koszule i dwa biustonosze do karmienia, podkłady poporodowe i majtki siatkowe, wkładki laktacyjne i to chyba tyle :). Mówiła ze tyle w zupełności jej wystarczyło, a jak czegoś zabraknie to zawsze ktoś doniesie. Niektóre dziewczyny brały po dwie torby rzeczy dla samej siebie i ciuszki dla maleństwa na każdy dzień i było tego zbyt dużo i praktycznie wszystko niepotrzebne.
 
reklama
Do góry