A ja znów mam w głowie historię koleżanki której USG wyszło super a pappa podała spore ryzyko ZD. Cała ciążę miała stres a później okazało się że dziecko urodziło się zupełnie zdrowe. Dlatego ja do tej pappy zupełnie nieprzekonana jestem.
W takim przypadku można zrobić dalsza diagnostykę, nie trzeba do końca ciąży się stresować.