A ile minęło od Twojego rozwodu?Ja na chrzestna biorę przyjaciółkę, za dwa tygodnie będę podawać jej córeczkę do chrztu. Tutaj nie ma akurat dyskusji, bo obiecałyśmy to sobie 10 lat temu
Co do unieważnienia.. podobno teraz droga jest prostsza. Oboje z moim M jesteśmy po rozwodzie, ksiądz nam zaproponował, ze może nam załatwić unieważnienie żebyśmy mogli się pobrać [emoji14] ale jakoś mi już nie zależy na kościelnym ślubie.. weźmiemy cywilny, najważniejsze, by dziecko miało nazwisko ojca. Gdybyśmy nie wzięli, to w USC uznaliby za ojca mojego byłego męża, bo takie mamy chore prawo..
reklama
justyndziuk
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Styczeń 2019
- Postów
- 786
@justyndziuk aaa no to tak.. Bo 365dni od daty rozwodu jest tak, ze automatycznie ojcem "jest" były mąż.
U mnie w lipcu będzie 4lata od rozwodu więc problem mnie omija.. (yy z tego co wiem) [emoji848]
U mnie w lipcu będzie 4lata od rozwodu więc problem mnie omija.. (yy z tego co wiem) [emoji848]
justyndziuk
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Styczeń 2019
- Postów
- 786
@justyndziuk ja też zawsze mówiłam, że głupie jest to ze decydujesz się samemu na ślub a o rozwodzie musi decydwac jakis kolo w sądzie, któremu praktycznie prosisz się o rozwód [emoji58]
Ja tylko żałuję ślubu kościelnego bo dla mnie był bardzo ważny.. No cóż, tylko dla mnie.
Ale dziewczyny : oswiadczam! KARMA DZIAŁA [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
Ja tylko żałuję ślubu kościelnego bo dla mnie był bardzo ważny.. No cóż, tylko dla mnie.
Ale dziewczyny : oswiadczam! KARMA DZIAŁA [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
Koko88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Styczeń 2014
- Postów
- 948
Tak jak mówią dziewczyny.. trwa to wieki i pierze się wszystkie brudy przy czym ksiądz wie po tym wszystkim więcej o Tobie niż twoja mama :/ proces jest straszny. Przyjaciółka była z nim 7 lat a po ślubie wytrzymali niecały rok. To jakis szajbus, mam nadzieje ze służba kościelna to dostrzeże. Czasem powodem może być zwykla niedojrzałość emocjonalna..
justyndziuk
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Styczeń 2019
- Postów
- 786
No ja z moim byłym mezem byłam 4 lata przed ślubem, a po ślubie po roku poszłam złożyć papiery rodowodowe.
Z ludzi wychodzi prawdziwe JA po ślubie. Myślał, ze będę jego na zawsze i będzie mógł robić co zechce. [emoji849] się grubo pomylił [emoji5]
I macie racje, mnie w sądzie tak maglowali powiedziałam wszystko co się działo, co przyczyniło się do rozpadu, oboje chcieliśmy rozwodu, a i tak nie dostaliśmy. Paranoja
Nie wiem czy chciałabym przejsc przez kościelny magiel, chyba bym nie wytrzymała tego nerwowo.
Z ludzi wychodzi prawdziwe JA po ślubie. Myślał, ze będę jego na zawsze i będzie mógł robić co zechce. [emoji849] się grubo pomylił [emoji5]
I macie racje, mnie w sądzie tak maglowali powiedziałam wszystko co się działo, co przyczyniło się do rozpadu, oboje chcieliśmy rozwodu, a i tak nie dostaliśmy. Paranoja
Nie wiem czy chciałabym przejsc przez kościelny magiel, chyba bym nie wytrzymała tego nerwowo.
@Koko88 czy tą Twoją przyjaciółką jestem ja? Hahaha mam bardzo podobne doświadczenie hehehe... Z tym, że u niego dochodzi uzależnienie... 5lat zwiazku, ślub i po półtora roku zakochał się [emoji23] (całe szczęście). Dzisiaj jak na to patrzę to tak jakby śmieci same się wyniosły [emoji23][emoji23][emoji23]
Anastazja35x
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2019
- Postów
- 352
@asiek08 yyy.. sprawę rozwodowa miałam 27 lutego, wiec ile? Niecałe dwa tygodnie. To była już druga sprawa, na pierwszej nie dostałam rozwodu.
Mam to samo tylko ja rozwiodłam się w styczniu .Prawo beznadziejne
reklama
Anastazja35x
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2019
- Postów
- 352
No ja z moim byłym mezem byłam 4 lata przed ślubem, a po ślubie po roku poszłam złożyć papiery rodowodowe.
Z ludzi wychodzi prawdziwe JA po ślubie. Myślał, ze będę jego na zawsze i będzie mógł robić co zechce. [emoji849] się grubo pomylił [emoji5]
I macie racje, mnie w sądzie tak maglowali powiedziałam wszystko co się działo, co przyczyniło się do rozpadu, oboje chcieliśmy rozwodu, a i tak nie dostaliśmy. Paranoja
Nie wiem czy chciałabym przejsc przez kościelny magiel, chyba bym nie wytrzymała tego nerwowo.
To mega słabo ja chciałam rozwodu on tez i bez problemu dostaliśmy na 1 sprawie .
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: