reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2019

@Kattee czy musiałaś miec do tego adwokata, świadków itd?
Miałam adwokata, ale myślę, że spokojnie można się bez tego obejść, trzeba znaleźć konkretne powody oraz mieć kilku świadków, którzy potwierdzą to co mówisz. Proces o unieważnienie małżeństwa kościelnego przebiega zupełnie inaczej niż rozwód cywilny, ale też nie jest to tak straszne jak niektórzy piszą, u mnie obyło się bez prania brudów itd., ważne jest to co było przed ślubem, a nie po, chociaż u mnie kilka czynników, które miało miejsce po ślubie również miało wpływ. Zbierałam się do tego 4 lata, bałam się po raz kolejny rozdrapywać stare rany, nasłuchałam się też wielu negatywnych historii, ale teraz gdy jestem już po i czekam na wyrok myślę, że warto spróbować i bez zastanowienia zrobiłabym to jeszcze raz.
 
reklama
Czytam to, co piszecie. I jestem przerażona. Co musi sie stać, by tyle ludzi brało rozwody? Bylyscie bardzo młode w dniu ślubu? Jak to sie dzieje, ze zamiast większej miłości (jesli sie da) pojawia sie jakiś brak uczuć po ślubie? :O
 
@dory u mnie akurat moje uczucia nie miały znaczenia... On zawalił po całej linii, do dzisiaj jest tego świadomy chociaż... I za młoda tez byłam - to fakt. Dzisiaj z takim czlowiekiem nie wzielabym ślubu.
 
Współczuję Wam przeżyć kochane! Kiedyś czytałam że rozwód to jedna z najbardziej stresujacych sytuacji w życiu. Nigdy nie wiadomo co nas czeka, jesteście silne że tak dzielnie dajecie radę chociaż pewnie wiele Was to kosztowało:)

Ja mam jednego chopa od liceum, taka nuda.. ;)[emoji173]
 
Ja mojemu dałam czas na ogarnięcie. Nie skorzystał. Nie miał zamiaru nic zmieniać w swoim postępowaniu, a ja nie umiałam znieść tego co się działo.
Wie, ze zawalił i wykazał skruchę po rozstaniu dopiero.
Teraz jestem mega szczęśliwa i spodziewamy się dzidziusia. Piękniej być nie może.
Chociaż jeszcze jeden pies by się przydał ;)
 
Ja mojemu dałam czas na ogarnięcie. Nie skorzystał. Nie miał zamiaru nic zmieniać w swoim postępowaniu, a ja nie umiałam znieść tego co się działo.
Wie, ze zawalił i wykazał skruchę po rozstaniu dopiero.
Teraz jestem mega szczęśliwa i spodziewamy się dzidziusia. Piękniej być nie może.
Chociaż jeszcze jeden pies by się przydał ;)
Tak jak u mnie... Śmieje się zawsze, że obecny jest moją nagrodą po tych wszystkich przeżyciach...WARTO BYŁO [emoji6]
P. S. ale więcej psów juz nie chcemy [emoji23]
 
To ja się przyznam, że ja jestem taka chrzestną, że dziecko widziałam tylko raz ... w dniu chrztu. Wiem, że źle robię, ale rodzina tego maluszka bardzo źle mnie potraktowała i nie chce mieć z nimi kontaktu i jak najdalej.
Mam też drugiego chrześniaka, ale to taka luźna i nowoczesna rodzina, że oni ani prezentów na święta nie chcą ani kasy dosłownie nic. Jak kupiłam ubranko na chrzest to był wielki ochrzan, że po co na co itd. Gdy prosili mnie na matkę chrzestną to lipa była odmówić bo to siostra rodzona męża.
Co do tych rozwodów podziwiam kobiety które potrafią powiedzieć dość i po prostu odejść. Fakt, że zmieniamy się po ślubie i czasami jest Nam ciężko. Sama po 2 latach małżeństwa chciałam rozwodu. A później sobie myślę a takiego wała. Rodzice wydali kasę na wesele to jak to tak ;p . . . Powiem tak cieszę się, że się nie rozwiodłam bo nie wiem jakby to się skończyło.
 
Dzień dobry i miłej niedzieli życze, bo leże już od 7 i zasnąć nie moge [emoji849] dziwne że tak mi się już zrobiło, bo to nie pierwszy raz że się obudze i nici ze spania[emoji53]

@gosia100 w szpitalu dostałam Duphaston, a ma wypisie dostałam luteine i też plamienia ustąpiły. Ja mam wizyte 22.03 dopiero więc zobaczymy co powie gin.
@ Aleeksandraa ja smaruje się już bo walcze z suchą skórą, ale ostatnio olejek mi już nie pomagał[emoji53][emoji849] i kupiłam balsam Emolium i jest troszke lepiej, ale jak u mnie to nie pomoże to musze ruszyć do dermatologa.
 
Witam się niedzielnie :) jestem dziś tak niewyspana, takie głupoty mi się całą noc śniły, co chwila pobudka i jeszcze ta zwariowana pogoda... Wichura, deszcz i ta burza...
 
reklama
Witam się niedzielnie :) jestem dziś tak niewyspana, takie głupoty mi się całą noc śniły, co chwila pobudka i jeszcze ta zwariowana pogoda... Wichura, deszcz i ta burza...
Witam niedzielnie. Unas nic nie było słychać, bo my w bloku mieszkamy, może dlatego[emoji849]
Choć smsem alert dostałam wieczorem.

Mam ogólne pytanie czy macie problem z suchą skóra, bo ja mam mega i niby wiem, że to normalne, ale oliwka nie pomagała. Teraz testuje emolium jest troszke lepiej[emoji849]
 
Do góry