Wrześniowe mamy 2019

[Ewkaa0606]

Jak wracam rano z zlobka do domu to leze dopoki nie musze Małej odebrac.. Dom ogarniam dopiero jak jest w domu[emoji39]

Ja chciałabym się polenić ale moja szalona dwulatka ma inne plany
więc kradnę te cenne sekundy kiedy sama sie bawi na chwilę oddechu [emoji14]

Wiecie co sobie ugotowałam dzisiaj? Ogórkową ale taką na żeberkach, kwaśna, pychaa!

A ja muszę przełożyć z 7go wizytę na 8go mam nadzieję się uda, bo moja córcia ma pierwszy bal przebierańców w przedszkolu

 

[Mama1990]

Ooo ogórkowa [emoji4]oj dawno nie robiłam... Pyyycha [emoji16]

Ja to codziennie śledziki ostatnio hahaha
No i dziś mnie też naszło na naleśniki [emoji16]

Ewa żadnych wyrzutów i jak masz okazję to się leń, [emoji16]
Pamiętam pierwsza ciążę...hamak i błogie lenistwo... Tyle co w domu zrobić i ugotować [emoji4] a teraz mój 15 miesięczny syn dba o moją aktywność [emoji16] a czasem od samego patrzenia na niego jestem jeszcze bardziej zmęczona [emoji1787]

Pierwszego balu Mama nie może przegapić [emoji4] wybrała już sobie córeczka strój?

Albo kotek albo czerwony kapturek, muszę jej coś uszyć

 

[Ewkaa0606]

Ogorkowej tez bym zjadla, ale ze swoich ogorkow bo z kupnych mi nie smakuje. Bynajmniej jeszcze nie trafilam na smaczne. Chcialabym miec swoj ogródek, ale jak dowiedzialam sie, ze trzeba zaplacic ok 4 tys. € to nogi mi sie ugiely.. Plus roczna dzierzawa i oplaty za prad i wode.

Tez chcialabym szykowac swoją coreczke na bal. Ale chodzi do niani, ktora opiekuje sie lacznie 4 dzieci, takze na imprezy karnawalowe nie mam co liczyc.. Miejsce w prawdziwym przedszkolu mamy dostać w grudniu tego roku. Nie wiem jak bede chodzila na dni adaptacyjne z Marysią i drugim maluszkiem na rękach [emoji15] zanim została beze mnie u niani minely dwa miesiace...

 

[Myszka90]

Albo kotek albo czerwony kapturek, muszę jej coś uszyć

Super, to masz zadanie [emoji4]

 

[Myszka90]

Ewa, to długo córeczka się adoptowała u niani. Ale w przedszkolu gdzie będzie więcej dzieci, będzie też większa to może będzie jej łatwiej i pójdzie chętniej sama.
Może chusta się wtedy sprawdzi? Maluszek będzie blisko a będziesz miała wolne ręce [emoji6]

 

[molly38]

Ja ogórkowa co chwila robię. A co do odpoczywania to leżę ile mogę czasami nie wstaje z łóżka tylko na posiłki

 

[Kara88]

A mój mąż sobie wymyślił że pokój duży wyszpachluje i będziemy malować masakra...syf wszędzie, bo wiadomo jak to chłop robi hehe...
Ja też dopiero ogarniam chatę jak młodego ze szkoły odbiorę jakoś weny nie mam...a że muszę leżeć to sobie leniuchuje kiedy mogę hehe

 

[Myszka90]

Kara ah to sobie mąż wymyślił hehe no ale jak chce to nie ma co go powstrzymać [emoji16]

Eh dziewczyny... Dostałam wyniki bety i nie jest dobrze, bo to za mały przyrost [emoji26] jak robiłam w zeszłym tygodniu to byly takie wyniki:
21.01 - 415
23.01 - 793
A wynik z wczoraj 31.01 - 1895 to mały przyrost [emoji31]
Jutro też pójdę sprawdzić jaki będzie po 48h.
Ale boje się że nie skończy się dobrze [emoji29][emoji29][emoji29][emoji20]

 

[Agnieszka kw]

Kara ah to sobie mąż wymyślił hehe no ale jak chce to nie ma co go powstrzymać [emoji16]

Eh dziewczyny... Dostałam wyniki bety i nie jest dobrze, bo to za mały przyrost [emoji26] jak robiłam w zeszłym tygodniu to byly takie wyniki:
21.01 - 415
23.01 - 793
A wynik z wczoraj 31.01 - 1895 to mały przyrost [emoji31]
Jutro też pójdę sprawdzić jaki będzie po 48h.
Ale boje się że nie skończy się dobrze [emoji29][emoji29][emoji29][emoji20]

Myszka przestań sobie coś wkręcać. Nie interpretuj sama tych wyników, chyba że rzeczywiście dobrze się na tym znasz. Stres nie pomaga maluszkowi, więc na spokojnie i nie nakrecaj się.

 

[Ann89]

Kara ah to sobie mąż wymyślił hehe no ale jak chce to nie ma co go powstrzymać [emoji16]

Eh dziewczyny... Dostałam wyniki bety i nie jest dobrze, bo to za mały przyrost [emoji26] jak robiłam w zeszłym tygodniu to byly takie wyniki:
21.01 - 415
23.01 - 793
A wynik z wczoraj 31.01 - 1895 to mały przyrost [emoji31]
Jutro też pójdę sprawdzić jaki będzie po 48h.
Ale boje się że nie skończy się dobrze [emoji29][emoji29][emoji29][emoji20]

Myszka a w którym jesteś tygodniu? Z każdym tyg beta zwalnia, może u ciebie już ten próg osiągnęła. Ja robiłam w pod koniec 7tc dwie bety i przyrost był tylko ok 18procent,też się przerazilam ale lekarz mnie uspokoił i powiedział właśnie że beta już potem tak nie przyrasta i żeby się nie denerwować bo najlepszym sposobem by sprawdzi czy jest ok w tym momencie to USG