reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2019

reklama
No jeżeli rzeczywiście masz taki silny charakter to gratuluję. Nie każdy jest jednak taki idealny. Ja nie byłam ani przed ciążą ani w trakcie. A moje bliźniaki (teraz 6 lat) są szczupli i zdrowi. I też jedzą słodycze ale jeszcze więcej owoców i trenują sporty. Jestem z sierpniówek ale sorry, musiałam się odezwać bo wkurza mnie takie gadanie jak nie wiem. Wszystko jest dla ludzi tylko z umiarem!
Przesadziłaś. Ani nie mam silnego charakteru, ani nie jestem idealna. Nigdzie nie napisałam, że nie jem słodyczy zupełnie. Napisałam czytelnie - "czy to przypadkiem nie jest tak", a to nie oznacza "nic nie wiecie, ja mam rację", tylko "czy nie mam racji?". I dokładnie umiar miałam na myśli. Mam kuzynkę, która wysyłała męża po lody i pączki w środku nocy i chwaliła się tym na prawo i lewo, bo ona przecież jest w ciąży. I o takiego typu "zachcianki" mi chodziło.
 
Uważam że ciąża to szczególny stan kiedy to zmysły się wyostrzają. Normalnie też miewam zachcianki, ale nie takie!
Wczoraj moja córa bawila się w kąpieli i wymyślała że daje mi lody i tak mi się zachciało taki pucharek lodowy ode mnie z rodzinnego miasta z owocami, smak tych lodów jest nie do podrobienia a ja go czułam w buzi i tak bym go zjadła. Dziś na przykład na szybko wrzuciłam frytki do piekarnika i wzielam jeden i jakbym jadła plastelinę! Tak! Poczułam taki zapach jak 20 lat temu plasteliny i mnie odrzuciło.
W pierwszej też tak miałam że siedziałam w pracy i czułam niestworzone zapachy, ktoś parzył kawę a ja czułam bigos [emoji23]
Ja mam ochotę na słone bardzo dużo co mnie trochę martwi bo trochę puchlam w poprzedniej ciąży i miałam zalecenie żeby unikać soli. A może faktycznie po tak długim karmieniu jakichś mikroelementów brakuje...
Jasne wszystko z umiarem, ale przeżyła bym katusze jakbym przechodziła koło czegoś w sklepie na co mam ochotę i nie zjadła tego, nawet nie chodzi o samodyscyplinę, tylko o zwykłe małe przyjemności, na które moim zdaniem zasługujemy. No gdybym miała ochotę na surowego ziemniaka to bym odpuściła ale póki co nie miewam takowych zachcianek [emoji23]
Może ja tego nie rozumiem, bo jeszcze tego nie zaznałam. Tzn. owszem, miewam momenty, że leże i nagle marzę o popkornie, ale ja tak mam na co dzień :p Może dlatego nie widzę różnicy.
 
Może ja tego nie rozumiem, bo jeszcze tego nie zaznałam. Tzn. owszem, miewam momenty, że leże i nagle marzę o popkornie, ale ja tak mam na co dzień :p Może dlatego nie widzę różnicy.

W pierwszej ciazy zupełnie tego nie rozumiałam też, na nic mnie nie ciągnęło, nie bolały piersi, nie miałam mdłości. myślałam że ludzie przesadzają z tymi objawami i zachciankami ciążowymi i teraz nie wierze że ja to mówilam :p Teraz mam wszystko na raz :p i serio czasem taka zachcianka np. na soki mam ogromną ochotę jest tak silna, że jestem w stanie zrobić wszystko za szklanę świeżo wyciskanego soku :p
 
@dory moja przyjaciółka nie wierzyła, że można w ciąży mieć mdłości i wymioty kiedy ja je miałam, a ona nie, w drugiej ciąży sama przez to przechodzi i teraz już jest bardziej skłonna wierzyć w to co inni mówią ;)

Osobiście też nie miałam bardzo silnych zachcianek, ale ciąża to taki skok hormonów, że jestem w stanie uwierzyć każdej ciężarnej, ktora mówi, że je ma :)

@smerfetka96 U mnie w 12tc na badaniach prenatalnych najpierw miałam USG przez brzuch, ale nie wszystko było widać i było też dopochwowe.
 
Mam pytanie jescze czy wiecie moze czy to usg penatralne w 12 tygodniu jest dopochwowe czy juz przez powloki ? Od kiedy wgle usg jest juz robione przez brzuch ? :)
Robią i tak i tak, ale przeważnie jak kobieta jest szczuplutka to często już przez powłoki

Mi już trochę lepiej dzisiaj, nos dalej zatkany ale nie leci jak z kranu. Chyba te inhalacje pomogły. Byłam dzisiaj u położnej po L4 i mam wystawione do 14.02 i w walentynki wizyta u lekarza. Dwa tygodnie w niepewności przede mną przed kolejną wizytą;)

Dziewczynki w którym tc dokładnie idze się na te pierwsze prenatalne? Matko i córko już nie pamiętam dokładnie w którym tc się to robi [emoji23]
 
Ostatnia edycja:
No jeżeli rzeczywiście masz taki silny charakter to gratuluję. Nie każdy jest jednak taki idealny. Ja nie byłam ani przed ciążą ani w trakcie. A moje bliźniaki (teraz 6 lat) są szczupli i zdrowi. I też jedzą słodycze ale jeszcze więcej owoców i trenują sporty. Jestem z sierpniówek ale sorry, musiałam się odezwać bo wkurza mnie takie gadanie jak nie wiem. Wszystko jest dla ludzi tylko z umiarem!
Sorry a mi sie nie podoba że wchodzisz z butami jak do siebie i naskakujesz na dziewczyne tylko dlatego że umie zapanować nad zachciankami a Ty nie. I co lepiej sie z tym poczułaś? Nikogo tam nie skrytykowała tylko napisała o sobie więc nie kumam o co Ci chodzi... Naprawdę jak masz tyle czasu żeby czytać wszystkie wątki i chcesz do nas dołączyć to przedstaw sie napisz coś o sobie i zapraszamy ale nie z hejtem
 
Jestem już dziewczyny po zabiegu niestety nawet po badaniu nie było echa serduszka.. Dzisiaj mal być 7.3tyg jak opisał lekarz jak dobrze zrozumiałam na badaniu usg moje maleństwo zatrzymało się 6.5tyg.. I w tym dniu miałam krwawienie zatrzymalam je duphastonem tak jak kazał mi lekarz.. Poronienie chybione zatrzymane.. Nie wiem co myśleć wiem że muszę zrobić badania bo to druga poronienia ciaza.. Dziewczynki trzymajcie się dzielnie będę zaglądać co u was słychać i czytać ciesząc się że u was dobrze :*
 
reklama
Jestem już dziewczyny po zabiegu niestety nawet po badaniu nie było echa serduszka.. Dzisiaj mal być 7.3tyg jak opisał lekarz jak dobrze zrozumiałam na badaniu usg moje maleństwo zatrzymało się 6.5tyg.. I w tym dniu miałam krwawienie zatrzymalam je duphastonem tak jak kazał mi lekarz.. Poronienie chybione zatrzymane.. Nie wiem co myśleć wiem że muszę zrobić badania bo to druga poronienia ciaza.. Dziewczynki trzymajcie się dzielnie będę zaglądać co u was słychać i czytać ciesząc się że u was dobrze :*

Bardzo mi przykro
 
Do góry