reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Dziewczyny mi jakoś smutno że już tutaj nas nie ma [emoji20] ja jakoś tego FB nie lubię . No coś zostaje mi się pogodzić .
Ja tam jestem i tutaj, chwilowo byłam zajęta młodą [emoji23]
IMG_20181113_195026.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20181113_195026.jpg
    IMG_20181113_195026.jpg
    57,2 KB · Wyświetleń: 387
To mnie mega przeraża... Córka mojej matki koleżanki tak umarła w metrze. Jechała na uczelnię. Pan Bóg wyłączył jej serce i już koniec. Dziewczyna 21 lat miała. A mój szwagier. 31 lat. Poszedł spać i już się nie obudził. Też serce zgasło. Totalnie mnie takie rzeczy rozwalają...
Ja dzisiaj nie mogę się ogarnąć po tej wiadomości :(
 
Dziękuję za miłe przyjęcie. Szkoda tylko, że tak dużo osób znika.

Ciąża minęła mi tak szybko, ze nie myślałam o forach itp. Za to teraz spędzam pół dnia z komórką bo mloda spi tylko na rękach i czas jej drzemek jakoś muszę sobie zająć ;)

U nas dziś ciężki dzień. Do godziny 14 zero drzemek i ciągły płacz. Nie możemy też jakoś ogarnąć spania nocnego i chodzi spac po 22 z wielkim rykiem. Mam wrażenie, że te placze to są ze zmęczenia... A zasnąć jej ciężko.
A może suszarka na nią zadziała ? W sensie jakieś szumy ??
Ja dzisiaj robiłam soki , ta sokowirówka ma chyba z 30 lat ale nadal działa tyle że głośno i ile działała młody tyle spał w tym hałasie ;)
 
reklama
Do góry