reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

O kurcze 2 tabletki to moje marzenie :D u mnie 3x2 tabletki plus nospa plus luteina, a skurcze są ;p
No bo ja biorę na własną rękę ten magnez bo.w Holandii nawet nic nie przypisują tylko multiwitaminy dla kobiet w ciąży ale tam.magnezu zero więc biorę na zmianę w jeden dzień 2 tabletki magnezu a w drugi jedna tabletkę doppelherz mama więc tak na spokojnie ż tymi tabletkami się obchodzę .
 
reklama
To znaczy że to chyba normalne na tym.etapie ciąży. Damy radę po 34tygodniu będę oddychać z ulgą już pomimo że od 37 uznaje się że ciąża donoszona to i tak jakoś lepiej będzie mi na duchu. Jeszcze 2 tygodnie pracuje i 6 tygodni wolnego przed porodem o zastanawiam się co ja będę robić .
A jak to jest w Polsce ile tygodni wcześniej można iść na macierzyński?
W Polsce macierzyński zaczyna się od dnia urodzenia dziecka
Teraz tylko L4
 
@RooibosGirl bedziemy mialy w piersiach zamiast mleka kakao [emoji173]️
O wow, no to za jakiś czas będziemy miały tutaj całą zgraję bardzo szczęśliwych noworodków, które nie będą chciały odkleić się od cycków :D
Dzień dobry!
Ja w lozku i jeszcze nie mam zamiaru zmieniać miejsca. Mam mdłości jak w pierwszym trymestrze - fuj [emoji14]
Współczuję. Jakby wrócił mi ten metaliczny posmak, który czułam w ustach przez cały I trymestr to chyba bym zwariowała :(

Niestety, im blizej tym ciezej. Wczoraj odwozilam mezowi auto do pracy, bo potrzebowal i stwierdzilam, ze zrobie sobie polgodzinny spacerek spowrotem do domu. Po przejsciu 500m uznalam, ze jest to niewykonalne i musialam wracac autobusem :p nogi w ogole nie chcialy isc, a brzuch ciagnal do ziemi. Do tego siedziec za bardzo nie moge, bo albo bola plecy, albo mlody wciska giry w zebra, a do lezenia nie moge sobie znalesc pozycji bo brzuch juz przeszkadza.
Dawac mi ten poczatek wrzesnia, strajkuje i rodze :p
To ja już siedzę cicho i nie marudzę na moje samopoczucie :) Trochę jeszcze kuśtykam, ale taki półgodzinny spacerek mam już dzisiaj za sobą, dopiero na sam koniec delikatnie poczułam brzuch, bo chyba za bardzo się rozpędziłam :)

Dobra, lecę do urzędu i na zakupy. Trochę mnie ten urząd przeraża, bo muszę iść do sekretariatu, a ten jest na 3 czy 4 piętrze, a nie mają windy, grrr.... niby w bloku tez mam schody, ale te w urzędzie są jakieś bardziej strome.
 
To znaczy że to chyba normalne na tym.etapie ciąży. Damy radę po 34tygodniu będę oddychać z ulgą już pomimo że od 37 uznaje się że ciąża donoszona to i tak jakoś lepiej będzie mi na duchu. Jeszcze 2 tygodnie pracuje i 6 tygodni wolnego przed porodem o zastanawiam się co ja będę robić .
A jak to jest w Polsce ile tygodni wcześniej można iść na macierzyński?

Ja się nie wypowiem o tym macierzyńskim bo jeszcze nie wiem. A co do tego ze normalne to raczej tak ... póki szyjka w miarę się trzyma to ok. W piątek była w porządku (jak na te tygodnie i trzecia ciąże ) wiec jakoś bardzo się nie martwię tym.
 
Niestety, im blizej tym ciezej. Wczoraj odwozilam mezowi auto do pracy, bo potrzebowal i stwierdzilam, ze zrobie sobie polgodzinny spacerek spowrotem do domu. Po przejsciu 500m uznalam, ze jest to niewykonalne i musialam wracac autobusem :p nogi w ogole nie chcialy isc, a brzuch ciagnal do ziemi. Do tego siedziec za bardzo nie moge, bo albo bola plecy, albo mlody wciska giry w zebra, a do lezenia nie moge sobie znalesc pozycji bo brzuch juz przeszkadza.
Dawac mi ten poczatek wrzesnia, strajkuje i rodze :p

Wiesz ja to po połowie sierpnia zrobię wszystko by urodzić [emoji23]
 
reklama
Do góry