reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

Tak sobie siedzę i myślę.
Starszy zasmucił się że to chłopczyk. On był pewien jakkolwiek że będzie miał siostrę. Młodszy dobitniej. Zapytał dlaczego chłopak, że on chciał dziewczynkę i że mamy zrobić dziewczynkę i że czy na pewno to chłopak...
Ale wiem też że zaakceptował ten fakt i da radę. Bardziej martwię się o starszego. On emocjonalnie jest na poziomie kilkulatka. W ogóle ostatnio jakaś taka jestem rozczulona. Ech...
ja myślę, że jak się urodzi to się obaj zakochają tak jak Ty :) jestem pewna. Jak miałam 12 lat to moja mama urodziła mojego brata, a ja tak bardzo chciałam siostrę, ale jak się urodził to sama radość :)
 
reklama
Goj Gratuluje synka!
A bzdetow co opowiadaja ludzie mozna tylko sie posmiac. Najgorsze ze ludzie w to wierza.
Szkoda ze jestescie tak daleko. Ogranelam strych i mam zapas spiochow i koszulek nie dla jednego dziecka ale pieciu. A co chwilke ktos mi cos daje. Z checia bym sie tym podzielila. Tego nikt w uk nie kupi a wywalac szkoda.
 
Tak sobie siedzę i myślę.
Starszy zasmucił się że to chłopczyk. On był pewien jakkolwiek że będzie miał siostrę. Młodszy dobitniej. Zapytał dlaczego chłopak, że on chciał dziewczynkę i że mamy zrobić dziewczynkę i że czy na pewno to chłopak...
Ale wiem też że zaakceptował ten fakt i da radę. Bardziej martwię się o starszego. On emocjonalnie jest na poziomie kilkulatka. W ogóle ostatnio jakaś taka jestem rozczulona. Ech...

Zawsze możecie jeszcze w szpitalu podmienić na jakąś córkę :)
 
Kobitki a słyszałyście o takim wynalazku jak ekspres do mleka? Tak, do mleka modyfikowanego. Myślałam że mnie szwagierka wkręca ale faktycznie istnieje coś takiego. Kupiła właśnie bo też się dzidziulka spodziewa na czerwiec. Sama nie wiem, jak dla mnie to już przesada.
 
Kobitki a słyszałyście o takim wynalazku jak ekspres do mleka? Tak, do mleka modyfikowanego. Myślałam że mnie szwagierka wkręca ale faktycznie istnieje coś takiego. Kupiła właśnie bo też się dzidziulka spodziewa na czerwiec. Sama nie wiem, jak dla mnie to już przesada.
A to nie chodzi o maszynke perfect prep Tommi Tipi. Tez mam taka ale ona podgrzewa i filtruje tylko wode
 
Nie pamiętam jak się to nazywa ale zdziwilam się że coś takiego w ogóle istnieje, znacie jeszcze jakieś dziwne wynalazki apropo dzidziusiów?
 
Goj, gratuluje synka :) grunt, ze dzidzius zdrowy i rodzice zakochani.
Musze przyznac, ze ja na pierwszym zdjeciu zobaczylam buleczke i myslalam, ze to kobietka ;). Coz, na usg sie najwyrazniej nie znam ;)
W oģole masz bardzo ladne te zdjecia i dzidzius uroczy :).
 
Hej z rana ? Dlaczego jutro juz poniedzialek dzis ost.dzien laby jutro praca itp. Dzis wracamy z majowki mielismy jeszcze isc na Wlk Racze ale wczoraj wybralismy sie na Żar i przy schodzeniu w wielkiej trawie wpadlam w dziure i pekla mi torebka stawowa albo naderwalam trzaslo znajomo mam to srednio raz na dwa trzy lata..rozchodzilam ale dzis rano pierwsze kroki z zacisnietymi zebami... yhhh no nic dzis ksiazka slonko lezak bo jutro juz blokowe zycie i betonowa okolica
Kocham gory nie chce wracac
Goj ja tez myslalam po fotce ze dziewczynka a jednak Miki super ciesze sie ze zdrowe to najwazniejsze
Ładne macie brzuszki mi pojawily sie nowe rozstepy ale tylko po prawej stronie
Poza tym to biust za duzy dla mnie.. z miseczki b jakies d juz pewnie musze kupic nowe doniczki bo uwieraja mnie strasznie
Ogolnie wszystkie ciuchy juz opiete spodnice za ciasne ciezko sie w cos ubrac teraz w gorach to na luzno spodenki podkoszulek ale do pracy juz w coraz mniej sukienek wchodze choc wiekszisc to luzne kroje
Jak u Was z kg duzo na plusie ja od grudnia z 8kg . W pierwszej ciazy z 58 dodzlam do 83kg i najgorsze to ze tego nic a nic nie czulam po porodzie przerazenie...ale bardzo szybko zeszlo ciekawe jak teraz.. minelo 10 lat
Smaryjecie sie regularnie
? Ja zapominam czasem oliwka
☺ ahaaaa zycze super urlopu wybierajacym sie na wczasy juz zazdroszcze milego dnia wszystkim
 
reklama
Hej z rana ? Dlaczego jutro juz poniedzialek dzis ost.dzien laby jutro praca itp. Dzis wracamy z majowki mielismy jeszcze isc na Wlk Racze ale wczoraj wybralismy sie na Żar i przy schodzeniu w wielkiej trawie wpadlam w dziure i pekla mi torebka stawowa albo naderwalam trzaslo znajomo mam to srednio raz na dwa trzy lata..rozchodzilam ale dzis rano pierwsze kroki z zacisnietymi zebami... yhhh no nic dzis ksiazka slonko lezak bo jutro juz blokowe zycie i betonowa okolica
Kocham gory nie chce wracac
Goj ja tez myslalam po fotce ze dziewczynka a jednak Miki super ciesze sie ze zdrowe to najwazniejsze
Ładne macie brzuszki mi pojawily sie nowe rozstepy ale tylko po prawej stronie
Poza tym to biust za duzy dla mnie.. z miseczki b jakies d juz pewnie musze kupic nowe doniczki bo uwieraja mnie strasznie
Ogolnie wszystkie ciuchy juz opiete spodnice za ciasne ciezko sie w cos ubrac teraz w gorach to na luzno spodenki podkoszulek ale do pracy juz w coraz mniej sukienek wchodze choc wiekszisc to luzne kroje
Jak u Was z kg duzo na plusie ja od grudnia z 8kg . W pierwszej ciazy z 58 dodzlam do 83kg i najgorsze to ze tego nic a nic nie czulam po porodzie przerazenie...ale bardzo szybko zeszlo ciekawe jak teraz.. minelo 10 lat
Smaryjecie sie regularnie
? Ja zapominam czasem oliwka
☺ ahaaaa zycze super urlopu wybierajacym sie na wczasy juz zazdroszcze milego dnia wszystkim
Zazdroszczę wyjazdu w góry, ale już kontuzji nie :( szybko wracaj do zdrowia!
Ja również nie cieszę się z tego, że jutro już poniedziałek. Bo jak poniedziałek to ten szpital i oddział kardiologii mnie czeka :( Maz wczoraj cały czas mówił: "może nie idź i zostań z nami". Niestety muszę...
Wczoraj fajny dzień, ale wieczorem byłam bardzo zmęczona, że jak wracaliśmy to nie miałam siły iść i źle się czułam przez serce.
W ogóle to ja Was przepraszam, bo wydaje mi się, że strasznie tu narzekam. Ogólnie taka nie jestem. Nie marudzę, cieszę się życiem, nawet żartuję sobie w najgorszych chwilach. Chyba już tak jest, że gdzieś te złe emocje muszą uleciec i tutaj to ulatuje. Moim zdaniem brakuje opieki psychologicznej kobietom w ciąży.
W ciąży poprzedniej nie utylam dużo przez cukrzycę ciążową - ciekawe czy teraz też między 24-28 mi się ona pojawi. Powiem szczerze, że jak urodziłam to ważyłam mniej niż przed ciąża :D niestety rozstępy mam, ale na razie nowych nie widać. Muszę pamiętać o smarowaniu.
No to pora wstać, bo słyszę, że córcia (dokładnie wczoraj skończyła 1.5 roku) mi się obudziła :)
 
Do góry