reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

Mi na razie nie ustępują, musiałabym się dobrze wypiąć, bo to jeszcze mało widać, ale dopóki nie jest mi słabo to mogę i postać. No jakby mi się pogorszyło to pewnie bym kogoś poprosiła o ustąpienie, ale to raczej faceta. hehe, mniejsze ryzyko, że też będzie w ciąży;)

Poza tym faceci są bardziej jacyś skłonni do pomocy. Kurczę dziś nawet na fb mamoToJa byl temat o tym.
 
reklama
@kasiaczek89pl możliwe, chociaż przed ciążą wstawałam jak obok jakaś starsza osoba miałaby stać albo ktoś z małym dzieckiem w brzuchu lub za rączkę. Teraz raczej siadam, bo trochę się obawiam bardzo... hmm energicznej jazdy i hamowania.
 
@kasiaczek89pl możliwe, chociaż przed ciążą wstawałam jak obok jakaś starsza osoba miałaby stać albo ktoś z małym dzieckiem w brzuchu lub za rączkę. Teraz raczej siadam, bo trochę się obawiam bardzo... hmm energicznej jazdy i hamowania.

Ja nadal w większości przypadków tak robię. Ostatnio mąż mnie pytał czemu kazałam wejść innej ciężarnej przede mną do lekarza. Poprostu według mnie zle wyglądała dziewczyna i tyle , kurczę wszyscy jesteśmy ludźmi i takie odruchy powinny być ludzkie i codzienne
 
Z depilacją jeszcze nie mam problemów, brzuszek nie jest za duży, a poza tym używam łagodnych kremów do depilacji zamiast maszynki.

Walki o miejsca siedzące w autobusie mnie ominą. Jeśli muszę gdzieś jechać to jeżdżę samochodem. Nigdy tak bardzo jak teraz nie cieszyłam się z prawka :) Ciekawa jestem jak będzie mi się jeździło, kiedy brzuszek urośnie :)

Dzisiaj już jestem trochę nieobecna myślami. Jutro po 15 idę na usg i co chwilę o tym myślę :) Jestem ciekawa co tam słychać u maluszka i jak się zmienił od ostatniego razu :D

@zanciak co u Ciebie? Wszystko gra, przestało boleć?
 
Z depilacją jeszcze nie mam problemów, brzuszek nie jest za duży, a poza tym używam łagodnych kremów do depilacji zamiast maszynki.

Walki o miejsca siedzące w autobusie mnie ominą. Jeśli muszę gdzieś jechać to jeżdżę samochodem. Nigdy tak bardzo jak teraz nie cieszyłam się z prawka :) Ciekawa jestem jak będzie mi się jeździło, kiedy brzuszek urośnie :)

Dzisiaj już jestem trochę nieobecna myślami. Jutro po 15 idę na usg i co chwilę o tym myślę :) Jestem ciekawa co tam słychać u maluszka i jak się zmienił od ostatniego razu :D

@zanciak co u Ciebie? Wszystko gra, przestało boleć?
Caly dzien prawie leżałam. Niby przestało boleć, ale się denerwuje bo nie byłam nigdzie. Teraz jedynie mogłabym jechać na izbę przyjęć do szpitala, ale nie wiem czy jest sens jak już nic nie boli. Boje się tylko że może jednak coś jest źle i coś mogło zaszkodzić mi albo dziecku.
 
Doradczynie dookoła nagle sie pojawiły. Jeszcze obcy to pal licho ale najbliżsi w sumie znajomi nagle eksperci w dziedzinie ciąży i wychowywania dzieci :D dlatego ja trzymam krotko i sie nie strzykam :p
Ja to chyba mam bardzo podły charakter a jeszcze gorszy wyraz twarzy bo mnie to się sąsiadki nawet bały zapytać czy w ciąży jestem i męża pytają i jemu gratulują (swoją drogą czego kuźwa? że pobzykał i gola strzelił? a ja to co??? ja noszę, ja cierpię, ja denerwuję się i ja BĘDĘ RODZIĆ a jemu gratulują... wrr)


Już po wizycie.
U mnie to szybko. Położnej nie było to mi ani wagi ani ciśnienia nie tknął, ale mam to w d...e bo ważyłam się niedawno, a ciśnieniomierz taki jak w przychodni mam w domu.
Sprawdził szyjkę - jest okej. Posłuchaliśmy serca, choć się musiał nagimnastykować bo młode akurat zaczęło się ruszać jakby w odpowiedzi na jego pytanie czy czuję ruchy ;) w ogóle dziś owo dziecko w mem łonie wyjątkowo rozwierzgane.... rośnie ;) Wizytę umówił na za miesiąc, wcześniej mam zrobić USG i uwaga uwaga moje ulubione OBCIĄŻENIE GLUKOZĄ bomba...
Ale ja to jestem taką pacjentką jak on lekarzem krótko i na temat....
 
Dodatek do kolacji .... Ale piszecie nie nadążam, ja na szczęście jeżdżę tylko samochodem
 

Załączniki

  • DSC_1434.JPG
    DSC_1434.JPG
    908,7 KB · Wyświetleń: 67
Caly dzien prawie leżałam. Niby przestało boleć, ale się denerwuje bo nie byłam nigdzie. Teraz jedynie mogłabym jechać na izbę przyjęć do szpitala, ale nie wiem czy jest sens jak już nic nie boli. Boje się tylko że może jednak coś jest źle i coś mogło zaszkodzić mi albo dziecku.
To pojedź i powiedz, że nadal boli bo tymi nerwami bardziej zaszkodzisz.
 
reklama
Dziewczyny fajna lekturę mi skomponowalyscie nie czytałam Was cały dzień a nie dawno przyszłam z pracy wstawiłam pranie i ogarnęłam łazienkę i zaczęłam czytać wasze komentarze to sporo się uśmiałam jesteście wszystkie takie pozytywne na tym forum uwielbiam was :oops::p
 
Do góry