reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

Ciotka wszechwiedząca? ;) uwielbiam takie [emoji23]
Ja nie wiem kto co sądzi bo nie pytam na darmo tych których Noe uważam za autorytet w danym temacie dla mnie

O mojej amnio prawie nikt nie wie bo tez nie chciałam słuchać zdań ludzi którzy nigdy jej nie mieli- po to zgłosiłam się na forum by samemu poczytać o doświadczeniach a nie „ mi się wydaje ze....”
Nie daj się ocenom innych- wiesz co jest dobre dla was a reszta nie musi ;)

[emoji106] ja miałam aż tak dosyć rad , wtrącania się i obgadywania ze o mojej ciąży nie wie znakomita cześć mojej własnej rodziny [emoji23]
 
reklama
Doradczynie dookoła nagle sie pojawiły. Jeszcze obcy to pal licho ale najbliżsi w sumie znajomi nagle eksperci w dziedzinie ciąży i wychowywania dzieci :D dlatego ja trzymam krotko i sie nie strzykam :p

No ja się nie pochwaliłam mamie i dwóm siostrom. Bo jak powiem mamie to one będą zaraz wiedzieć. A im dłużej bez ich pieprzenia tym lepiej dla moich nerwow. Bo wiem ze zacznie się gadanie a na co mi to dziecko , ze tak dobrze mi było wygodnie to się pcham w pieluchy zamiast zwiedzać świat , zamiast robić karierę. Wystarczy ze się dowiedziałam ze to ze siedzę z dziećmi , piorę i gotuje to poniżanie się. Ale to wszystko z zazdrości bo obie są w beznadziejnych „związkach „ i sytuacjach życiowych. Ale jakoś nie mam ochoty co chwile się dowiadywać co one tam se wymyśla znów na mnie bo wiadomo ze najbardziej boli w najbliższym otoczeniu
 
Ja ograniczylam tesciowej wiedze i mojemu tez zapowiedzialam ze ma zakaz mowienia jej czegokolwiek. Ostatnio tyle krwi mi napsuli tescie ze powiedziałam dosc. A ona tez dobre ziolko zaraz by leciala po kolezankach pytac i dowiadywac sie czy moj lekarz dobrze sprawdził mi co mam miedzy nogami a najlepiej to jakby ona mogla przy wizycie asystowac.
 
He dziewczyny,
Tyle tu piszecie ze ledwo nadążam z czytaniem ;-) ;) znajoma mi opowiadala jak nasza wspolna kolezanka dzisiaj w autobusie miala super sytuacje, sama jest w 28 tc a tu do autobusu wsiadla para i pani w ciąży była, wiec jej partner podszedl akurat do tej naszej znajomej aby ustapiła miejsca bo partnerka jego w ciązy na co ta nasza znajoma wstala i mowi....a ja mam taki brzuch od tego ze się tak nażarłam pan myśli? Mina pana bezcenna :happy2: mnostwo roznych sytuacji jest, ja pamietam ze w pierwszej ciazy jak nie mialam jeszcze prawa jazdy to nikt miejsca nie ustapil a jeszcze moje sąsiadki, srednia wieku 70+ czekaly az ja wstane jak juz mialam siedzace miejsce i to nawet w koncowce ciazy...ot takie zycie :dry:
Co do ruchow to moje małe rusza sie glownie jak poloze sie chwilę, tak to jak chodzę, ruszam się to nie czuję ale pewnie dzidziolek ukołysany to śpi :happy:
 
Ja ograniczylam tesciowej wiedze i mojemu tez zapowiedzialam ze ma zakaz mowienia jej czegokolwiek. Ostatnio tyle krwi mi napsuli tescie ze powiedziałam dosc. A ona tez dobre ziolko zaraz by leciala po kolezankach pytac i dowiadywac sie czy moj lekarz dobrze sprawdził mi co mam miedzy nogami a najlepiej to jakby ona mogla przy wizycie asystowac.

Akurat z teściowa super żyje. Z mama poprawnie ale ma za długi język . Akurat teściowa wiedziała w sumie od razu i wszystko jej mówię. Mówię bo chce. Czasem coś zapyta ale nie wyciąga nic.
 
He dziewczyny,
Tyle tu piszecie ze ledwo nadążam z czytaniem ;-) ;) znajoma mi opowiadala jak nasza wspolna kolezanka dzisiaj w autobusie miala super sytuacje, sama jest w 28 tc a tu do autobusu wsiadla para i pani w ciąży była, wiec jej partner podszedl akurat do tej naszej znajomej aby ustapiła miejsca bo partnerka jego w ciązy na co ta nasza znajoma wstala i mowi....a ja mam taki brzuch od tego ze się tak nażarłam pan myśli? Mina pana bezcenna :happy2: mnostwo roznych sytuacji jest, ja pamietam ze w pierwszej ciazy jak nie mialam jeszcze prawa jazdy to nikt miejsca nie ustapil a jeszcze moje sąsiadki, srednia wieku 70+ czekaly az ja wstane jak juz mialam siedzace miejsce i to nawet w koncowce ciazy...ot takie zycie :dry:
Co do ruchow to moje małe rusza sie glownie jak poloze sie chwilę, tak to jak chodzę, ruszam się to nie czuję ale pewnie dzidziolek ukołysany to śpi :happy:

Czasem panie z nieco większym brzuchem tak patrzyly na mnie z pretensja w wzroku ze siedzę czy coś. Ale ja byłam w zagrożonej ciąży a one opowiadały np ze lecą tu i tam na wczasy podczas gdy ja musiałam leżeć. Wiec widocznie im się nic wiele nie działo. Gdyby poprosiły czy np powiedziały ze się słabo czuja to napewno bym wstała. A swoją droga ostatnio pani w 8 tyg wyglądała bardziej ciężarnie niż ja [emoji23] wiec chyba tylko zostaje karta ciąży w ręce i brzuch na wierzchu bo w luzniejszych ciuszkach to ja na ciąże nie wyglądam.
 
Mnie powoli zaczynają boleć biodra... To samo było w pierwszej ciąży. Co najlepsze najbardziej bolą po spaniu czy leżeniu. Wniosek nasuwa się jeden ;P ruszyć cztery litery :p

No i chyba w tym tygodniu zaczynam chodzić na basen. Chciałabym co najmniej 2x w tyg. W pierwszej ciąży basen bardzo mi pomagał i chodziłam do 9 miesiąca. Mimo przerażenia w oczach niektórych osób basenie ;)

Ja po tych górach niedzielnych miałam lekkie zakwasy, w pn rano bół w okolicy bioder, wczoraj i dziś byłam na basenie i jak ręką odjął. Oprócz standardowego pływania zrobiłam sobie mały aqua aerobic.
 
reklama
Mi na razie nie ustępują, musiałabym się dobrze wypiąć, bo to jeszcze mało widać, ale dopóki nie jest mi słabo to mogę i postać. No jakby mi się pogorszyło to pewnie bym kogoś poprosiła o ustąpienie, ale to raczej faceta. hehe, mniejsze ryzyko, że też będzie w ciąży;)
 
Do góry