reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Hejo dziewczynki ja od 7 tyg na L3 i dobrze bo tydzień później zaczęły się takie wymioty że trzy tyg przeleżałam

Napisane na Redmi Note 4 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witajcie dziewczyny [emoji3]
Chętne do grupy zamkniętej pisać na priv do mnie. I czekać cierpliwie na linka do grupy zamkniętej.
Pozdrawiam [emoji2]

Napisane na Lenovo K53a48 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Cześć Dziewczyny! Postanowiłam dołączyć, jestem w 9/10 tygodniu, termin mam na 28.09 i...strasznie panikuję! Wyniki są dobre, ale ciągle myślę o tym, czy wszystko ok. Byłam na wizycie w 6tym tygodniu, miałam usg, było widać pulsujące serduszko, potem byłam 14.02-nie miała robionego żadnego badania, tylko omówienie wyników i byłam dzisiaj i strasznie się zestresowałam. Położna nie mogła znaleść tętna dziecka, mi łzy poleciały ale w końcu znalazła-niby, ale mnie to nie przekonało. Natomiast lekarz znów mnie nie badał. Powiedział, ze mam przyjść za 3 tygodnie na usg. Nie wiem co myśleć. Chodzę na nfz, lekarza mi już pare osób poleciło, starszy koleś-może on ma dobre, wyluzowane podejście a ja panikuję jak jakaś wariatka? Zapisałam się na jutro na usg prywatnie, bo muszę wiedzieć, że z fasolką na pewno ok., nie wyobrażam sobie przez 3 tygodnie myśleć co się dzieje...co sądzicie dziewczyny, doradźcie mi. Panikuję za bardzo? Wstrzymać się z dodatkowym usg? Mam 32 lata i jest to wyczekiwane pierwsze bobo...nie dostałam też jeszcze skierowania na toksoplazmozę, pokoć dostanę w 12 tyg. na następnej wizycie, nie za późno trochę?
I mam nadzieję, że nie odgrzewam kotleta, ale nie sposób przeczytać 910 stron:) przeczytałam ostatnie 50. Może jak będę na L4 za miesiąc to nadrobię;)
 
hej @Myszawa, mysle, ze spokoj przyszlej mamy najwazniejszy i ja bym tez poszla prywatnie na usg zeby sie upewnic ze wszystko jest ok. Po co masz sie stresowac przez 3 tygodnie. Ja jestem w 11t4d i juz 3 razy bylam na usg. Trzymam kciuki zeby wszsytko bylo dobrze :)
 
reklama
Ja myślę, że położna nie mogła znaleźć tętna, bo to niska ciąża. Mam co prawda doswiadczenie z domowym detektorem, ale to nie takie proste by dobrze znaleźć tętno. Pewnie te w gabinecie są lepsze, ale mimo wszystko.
I idź idź na usg, będziesz spokojniejsza, a stres jest niewskazany.
 
Do góry