Napisałam wczoraj mężowi "kup sok, olej, masło i banany" rano patrzę nie ma oleju, nie ma masła, pytam czemu nie kupił a on "jak to, napisałaś , że mam olać masło" 


Ja w sumie dwójkę wychowałam sama, bo starego w domu więcej nie było jak był. Nie było tragedii poza pierwszymi dniami kiedy młodszy budził się na cyca a starszy budził bo nie miał się do kogo tulićJa przy jednym dziecku byłam sama, w sumie mama mi dużo pomagała, ale wsparcia od pratnera nie miałam, i było mi ciężko. Teraz liczę na to że bdmy razem dawać radę
Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom