Wrześniowe mamy 2018

[Marciaa]

U mnie wiedzieli odrazu

 

[gosc 15]

Dziewczyny kiedy oznajmiłyście o ciąży??? I jak?? U nas 13 tc...i tak już trochę brzuch muszę ukrywać choć póki co myślę że nikt nic nie podejrzewa...tym bardziej że po pierwszej ciąży twierdziłam że nigdy więcej

U nas moja mama odrazu bo mezul ledwo dwie kreski zobaczyl polecial sie pochwalić w pracy pare dni pozniej ale z racji na zawod musialam powiedzieć i tesciowie tez w sumie pare dni pozniej wiedzieli. A reszta swiata w sumie niedawno sie dowiedziala

Jedyna osobą która nie wie jest wscibska ciotka ale czekamy cierpliwie az przyleci i bedzie swoje moraly prawic o trojce dzieci i wychowywaniu

 

[KINDERBUENOO88]

Ja najbliższej rodzinie i przyjaciołom powiedziałam tak w okolicach 7 tyg, jak ginekolog potwierdził a jutro idę na usg genetyczne i liczę, że to będzie moment do chwalenia. Już nie nogę się doczekać


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[seremida]

My już po pierwszym USG. Dziecko zdrowe - więc odetchnęłam. Lekarz najpierw powiedział że dziewczynka ku mojej radości potem, że jednak chyba chłopiec, ale pewności też nie ma. Nie wiem po co w ogóle to mówił i zła jestem, że nawet nie zapytał czy sobie życzę wiedzieć :/

Gratulacje

Dziewczyny kiedy oznajmiłyście o ciąży??? I jak?? U nas 13 tc...i tak już trochę brzuch muszę ukrywać choć póki co myślę że nikt nic nie podejrzewa...tym bardziej że po pierwszej ciąży twierdziłam że nigdy więcej

My bliższym znajomym i rodzicom i dziadkom już powiedzieliśmy. Znajomi sami domyślili się w Sylwestra, kiedy nie spożywałam alkoholu. A później jak betę zrobiłam i było potwierdzenie to rodzicom i dziadkom. To nasze pierwsze dziecko, mój luby wszystkim najchętniej by wykrzyczał, szczególnie, że krótko się staraliśmy, ale decydowaliśmy się już od dłuższego czasu.

 

[GoJ]

Dziewczyny kiedy oznajmiłyście o ciąży??? I jak?? U nas 13 tc...i tak już trochę brzuch muszę ukrywać choć póki co myślę że nikt nic nie podejrzewa...tym bardziej że po pierwszej ciąży twierdziłam że nigdy więcej

No mój mąż poleciał powiedzieć swojej matce , że dwie kreski jak tylko mu je pokazałam. Ale uwierzyła dopiero po tym jak potwierdził jej po mojej wizycie u ginekologa. Dzieciakom powiedzieliśmy po wizycie u lekarza. Mojej matce przypadkiem jak się zapytała o coś i wypaliłam "baby w ciąży tak mają" znajomym to jakoś przy okazji mąż się chwalił... Ale to przy 3 ciąży teraz... przy poprzednich nie pamiętam zbytnio dawno to było

 

[kasiaczek89pl]

Ja po wizycie u lekarza , kompleksowa rzeczowa wizyta - takiej mi trzeba było . I o dziwo p. doktor mówi ze te bóle od więzadeł , masakra aż dziś Apap wzięłam ( nie myślałam ze więzadła mogą aż tak bolec) . A poza tym dużo się uspokoiłam na wiele pytań dostałam odpowiedz , i jestem zadowolona . No i chyba będzie chłopiec )


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Annmuśka]

Ja nie musiałam nikogo informować ponieważ mój mąż powiadomił wszystkich jak tylko gin potwierdziła ciążę a było to w 5 tygodniu.

 

[Annmuśka]

Ja po wizycie u lekarza , kompleksowa rzeczowa wizyta - takiej mi trzeba było . I o dziwo p. doktor mówi ze te bóle od więzadeł , masakra aż dziś Apap wzięłam ( nie myślałam ze więzadła mogą aż tak bolec) . A poza tym dużo się uspokoiłam na wiele pytań dostałam odpowiedz , i jestem zadowolona . No i chyba będzie chłopiec )


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Bardzo dobre wieści

 

[Myszawa]

Dziewczyny kiedy oznajmiłyście o ciąży??? I jak?? U nas 13 tc...i tak już trochę brzuch muszę ukrywać choć póki co myślę że nikt nic nie podejrzewa...tym bardziej że po pierwszej ciąży twierdziłam że nigdy więcej

My powiedzieliśmy w 11 tyg. rodzicom, rodzeństwu i przyjaciółce. W tym tygodniu dowiedzą się w pracy, bo idę na zwolnienie i muszą rekrutować na zastępstwo. Dalszym znajomym nie widzę potrzeby się chwalić.

 

[seremida]

U mnie w pracy cały szpital niestety gadał, bo ze względu na zawód musiałam iść od razu na L4, jak tylko aię dowiedziałam.