reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2018

A ja już kupiłam różowego pajacyka...

Napisane na Redmi Note 4 w aplikacji Forum BabyBoom
Chłopcom ładnie w różu :)

Wpiszcie sobie w Google jak wyglądają narządy płciowe na tym etapie. No idzie się pomylić. Ale przekroju i wyrostka można podobno poznać płeć, więc da się, ale obraz musi być dobry :) a zdjęcie peniska może okazać się łechtaczką [emoji14]
 
reklama
Chłopcom ładnie w różu :)

Wpiszcie sobie w Google jak wyglądają narządy płciowe na tym etapie. No idzie się pomylić. Ale przekroju i wyrostka można podobno poznać płeć, więc da się, ale obraz musi być dobry :) a zdjęcie peniska może okazać się łechtaczką [emoji14]
Na prenatalnych mi lekarz powiedział że dziewczynka, niby ładnie na zdjęciach widać [emoji4]

Napisane na Redmi Note 4 w aplikacji Forum BabyBoom
 
My tez dlugo nie mowilisny powiedzielismy tydzien temu;) nie chcielismy zapeszac... ;)
Nic a nic zadnych objawow ? Ja czasem mam takie mulenie a jak jestem glodna to po prostu masakra ;D szybko musze cos przegryzc ale suchego....
A teraz caly czas mam taki nieprzyjemny posmak w ustach ze o matko. I te bole krzyza... az mi na nogę promieniuja
Twoj pierwszy dzidzius? Jak tak to juz w ogole mamy identyczna sytuacje :p na kiedy termin ? ;)
@Aniabrz tak, pierwsze dziecko:) termin na 28.09. Co do objawów, to bolący biust, czasem mnie zamuli na żołądku, ale sporadycznie i to by było z objawów na tyle. No i te gazy, ale już opatentowałam, zawsze ok. 20 jadłam kolację raczej obfitą-kanapki, albo coś ciepłego, bo z racji pracy do późna nie jem ciepłych obiadów, ale ciepłe kolacje. Przestawiłam to, teraz staram się jeść ciepły obiad, a wieczorem coś lekkiego, jak grejfrut, albo kefir i wzdęcia ustąpiły. Nie mam woreczka żółciowego, może to słabe trawienie tłuszczy mi teraz się spotęgowało. Nie wiem jak u Ciebie, ale warto pomyśleć, czy czegoś w diecie nie zmienić.
 
@Aniabrz tak, pierwsze dziecko:) termin na 28.09. Co do objawów, to bolący biust, czasem mnie zamuli na żołądku, ale sporadycznie i to by było z objawów na tyle. No i te gazy, ale już opatentowałam, zawsze ok. 20 jadłam kolację raczej obfitą-kanapki, albo coś ciepłego, bo z racji pracy do późna nie jem ciepłych obiadów, ale ciepłe kolacje. Przestawiłam to, teraz staram się jeść ciepły obiad, a wieczorem coś lekkiego, jak grejfrut, albo kefir i wzdęcia ustąpiły. Nie mam woreczka żółciowego, może to słabe trawienie tłuszczy mi teraz się spotęgowało. Nie wiem jak u Ciebie, ale warto pomyśleć, czy czegoś w diecie nie zmienić.
Ja mam termin na 29 :D ja kiedys tez jadlam dzien na dzien kefiry ale niestety teraz mnie odrzucilo.. musze sprobowac ale ja ogolnie mam problem z jelitami niesamowity... ale sama sobie jestem winna...
 
Cześć dziewczyny, dawno mnie nie było ale nadrobiłam wszystkie wpisy. Tydzień temu byłam w szpitalu z plamienimi wypuścili mnie do domu w poniedziałek i wczoraj już dostałam silnego krwotoku ale dziecko żyje 10+5 tc. Leżę w szpitalu na obserwacji i zachodzę w głowę od czego mogło być takie krwawienie. W żadnej ciąży nie miałam takich akcji. Wczoraj już byłam przerażona, myślałam ze już po wszystkim
 
Cześć dziewczyny, dawno mnie nie było ale nadrobiłam wszystkie wpisy. Tydzień temu byłam w szpitalu z plamienimi wypuścili mnie do domu w poniedziałek i wczoraj już dostałam silnego krwotoku ale dziecko żyje 10+5 tc. Leżę w szpitalu na obserwacji i zachodzę w głowę od czego mogło być takie krwawienie. W żadnej ciąży nie miałam takich akcji. Wczoraj już byłam przerażona, myślałam ze już po wszystkim

Współczuję, a co mówią w szpitalu? Nie masz jakiegoś krwiaka?
 
Współczuję, a co mówią w szpitalu? Nie masz jakiegoś krwiaka?
No właśnie nie. Na izbie przyjęć przy badaniu na fotelu jak usiadłam to wyleciał ze mnie skrzep 8x3cm. Narazie nic nie wiem co i jak i dlaczego.. ciagle się zastanawiam i czekam na poniedziałek na obchód z ordynatorem. Póki co nie krwawię od momentu jak ten skrzep wyleciał.
 
No właśnie nie. Na izbie przyjęć przy badaniu na fotelu jak usiadłam to wyleciał ze mnie skrzep 8x3cm. Narazie nic nie wiem co i jak i dlaczego.. ciagle się zastanawiam i czekam na poniedziałek na obchód z ordynatorem. Póki co nie krwawię od momentu jak ten skrzep wyleciał.
Trzymam kciuki!!! [emoji110][emoji110][emoji110]Na pewno będzie dobrze
 
reklama
Do góry