Witam, chciałabym do Was dołączyć choć pełna jestem niepokoju i strachu. Termin mam na 23 wrzesnia. Widzialam juz bijace serduszko w 9 tc, jutro mam kolejną wizytę i zaczynają się obawy to moja 3 ciąża, pierwsza zakończona w 8 tc zabiegiem w szpitalu, druga szczęśliwie donoszona i mamy 6 letnią córeczkę a teraz 3, ktora jest totalnym zaskoczeniem. O ciąże musielismy sie bardzo starać mnostwo badań, niby brak przeszkod a jednak nie udawalo się a jak juz się udawało to od razu łapałam tak silne przeziębienia, że ciężko było utrzymać ciąże. Nie mam specjalnie objawów, biust przestał boleć, meczy mnie senność, pobudki w nocy od 2:00 do około.4:00 ale moze to wina spania w dzień. Strasznie boje sie jutrzejszej wizyty...boję się że coś będzie nie tak, kazdy mi mowo zeby nie.panikowac ale to silniejsze.ode mnie ta pierwsza stracona ciąża mi.się przypomina niestety... ps. dee, bardzo mi przykro, wiem co czujesz.