Hej dziewczyny, ja już po wizycie. Byłam na NFZ, jak wcześniej pisałam, żeby dostać skierowanie na badania. Jestem zawiedziona moją lekarką, która zawsze była dla mnie okej. Nie powiedziałam jej, że chodzę prywatnie. Nie założyła karty, w ogóle nie skupiła się na maleństwie, tylko na torbieli. Na 8 tydzień powiedziała- wczesna ciąża!! Zastrzegła mi, że L4 mi nie da, mimo że jej powiedziałam, że w pracy dźwigam. A ona,że jak nic się nie dzieje to mam pracować i że mam sobie innego lekarza od zwolnień poszukać :/ po mojej prośbie zrobiła jeszcze usg przez brzuch i pokazała bijące serduszko. Moje maleństwo nie wygląda już jak kropka, ale mały człowieczek [emoji173]️ dostałam skierowanie od niej na część badań(po tekście- tak to jest jak się chodzi do pięciu lekarzy:/). Zapisałam się na następna wizytę w razie czego, ale już chyba tam nie wrócę, wolę zapłacić za badania niż wysłuchiwać takich tekstów:/
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom