reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

part000001_2.jpg
Także już mi lepiej odpukać... A mój syn tak lubi przytulaski patrz zdjęcie niżej...
part000001_4.jpg
 

Załączniki

  • part000001_2.jpg
    part000001_2.jpg
    158 KB · Wyświetleń: 430
  • part000001_4.jpg
    part000001_4.jpg
    100,5 KB · Wyświetleń: 439
reklama
Ja kupiłam 44/46 na zimę i są ciut przyduże, ale ok. 40/42 już ze Smyka są za ciasne, a mała ma obwód głowy 40-42. Najlepiej by było w sklepie przymierzyć.

To chyba tak zrobię, zwłaszcza ze smyka mam blisko.
Bo kurczę pewnie zima przyjdzie znienacka a ja bez czapki...

W ogóle dziś wzięliśmy nasz śpiworek na spacer, bo nie wiedziałam jak młodego dziś ubrać to w ciuchach z domu wsadziłem go do śpiworka. I kurczę ogólnie wszystko Ok, ale po kilku minutach mały miał całe ręce w tym futrze z kaptura, patrzę a z jego zaciśniętych pieści wystają włosy jakby komu wyrwał.. nie wiem czy będzie tak za każdym razem wyrywał bo boje się ze za moment powsadza sobie je do buzi
 
Może i tak ale Bartek też przewracał się z brzucha na plecy... Mnie się wydaje to łaywiejsze. Obserwowałsm B. i teraz Mikolaja i widzę że tozbujanie ciała tak by się przewróciło jest prostsze niż przeciągnięcie. Nadmienię że Batyek nie miam wnm i u Mikołaja nie stwierdzono.

Mój to prędzej stanie na głowie niż ją podniesie... kładę go na brzuch a ten tymi nogami tak wierzga, że po chwile twarz na dole a dupa u góry.. już zmiana pampersa to ciężko bo podnosi się ciagle pupę do gory, nogami się odpycha i muszę uważać by w ścianę nie wyrył..

A głowę podnosi jak leży mi na klacie lub Kamilowi a sam na ziemi lub w łóżeczku to tylko kilka centymetrów do góry
 
Może i tak ale Bartek też przewracał się z brzucha na plecy... Mnie się wydaje to łaywiejsze. Obserwowałsm B. i teraz Mikolaja i widzę że tozbujanie ciała tak by się przewróciło jest prostsze niż przeciągnięcie. Nadmienię że Batyek nie miam wnm i u Mikołaja nie stwierdzono.

dziewczyny, u mnie tez Kuba orzechyla sie z brzucha na boczek i plecy. Bylam u fizjo dzieciecego w zeszlym tygodniu u nie stwierdzil wnm.. obserwuje to dziecko i tez mi sie wydaje, ze tak mu jest po prostu latwo. Niemniej jednak dopytam fizjo jak bede u niej za dwa tygodnie.
 
reklama
To chyba tak zrobię, zwłaszcza ze smyka mam blisko.
Bo kurczę pewnie zima przyjdzie znienacka a ja bez czapki...

W ogóle dziś wzięliśmy nasz śpiworek na spacer, bo nie wiedziałam jak młodego dziś ubrać to w ciuchach z domu wsadziłem go do śpiworka. I kurczę ogólnie wszystko Ok, ale po kilku minutach mały miał całe ręce w tym futrze z kaptura, patrzę a z jego zaciśniętych pieści wystają włosy jakby komu wyrwał.. nie wiem czy będzie tak za każdym razem wyrywał bo boje się ze za moment powsadza sobie je do buzi
Ja te futro narazie odczepilam... Masz fotkę w zimowej czapce że smyka rozm 40-42 jest ciut przyduza
 

Załączniki

  • DSC_2707.JPG
    DSC_2707.JPG
    657,5 KB · Wyświetleń: 139
Do góry