reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Pańska skórka
20181101_192827.jpg
 

Załączniki

  • 20181101_192827.jpg
    20181101_192827.jpg
    621 KB · Wyświetleń: 292
Trudny dzień za nami...
Od rana coś nie teges się czułam. Jak się okazało godzinę temu z powodu niskiego ciśnienia krwi. No ale od początku.
Czułam się do d..y. A tu nie zapiwiedziany wpada teść. Wpada z chrześnicą S. i dziadkiem pradziadkiem. Z obiadem i zaczyna mi się panoszyć... Wchodzę do mojej poltoraosobowej kuchni tzn. stoję w progu bo się nie mieszczę bo tam teść i jego brzuch i ten mi mówi co mam robić. Mówię że źle się czuję a on że na niego krzyczę ja żeby dał spokój bo serio nie mam ochoty na takie jazdy a ten coś tam "kr..a!" no to mówię "nie przeklinaj w moum domu" a ten jak się obruszył awanture zrobił pieprznął wszystkim i wyszedł obrażony. Po chwili zabrał chrześnicę i pradziadka wywalając jeszcze żale Sławkowi że niby w domyśle nie stanął po jego stronie a najlepiej żeby pokłócił się ze mną i pojechał do Otw. z nim i jeszcze jakiego flakona z nim zrobił. Suma summarum napsuł krwi dziś chyba wszystkim. Poszłam sobie na spacer na cmentarz. Kupiłam pańskiej skórki. Poszłam do matki.
Miki przed wyjściem z domu strasznie płakał...pospał się w wózku i kolejne zmartwienie bo śpi drugą godzinę jak suseł a ja sprawdzam czy nic mu nie jest. No k..wa zwariuję z tego wszystkiego...

Miki odsypia to wszystko poprostu.
 
Trudny dzień za nami...
Od rana coś nie teges się czułam. Jak się okazało godzinę temu z powodu niskiego ciśnienia krwi. No ale od początku.
Czułam się do d..y. A tu nie zapiwiedziany wpada teść. Wpada z chrześnicą S. i dziadkiem pradziadkiem. Z obiadem i zaczyna mi się panoszyć... Wchodzę do mojej poltoraosobowej kuchni tzn. stoję w progu bo się nie mieszczę bo tam teść i jego brzuch i ten mi mówi co mam robić. Mówię że źle się czuję a on że na niego krzyczę ja żeby dał spokój bo serio nie mam ochoty na takie jazdy a ten coś tam "kr..a!" no to mówię "nie przeklinaj w moum domu" a ten jak się obruszył awanture zrobił pieprznął wszystkim i wyszedł obrażony. Po chwili zabrał chrześnicę i pradziadka wywalając jeszcze żale Sławkowi że niby w domyśle nie stanął po jego stronie a najlepiej żeby pokłócił się ze mną i pojechał do Otw. z nim i jeszcze jakiego flakona z nim zrobił. Suma summarum napsuł krwi dziś chyba wszystkim. Poszłam sobie na spacer na cmentarz. Kupiłam pańskiej skórki. Poszłam do matki.
Miki przed wyjściem z domu strasznie płakał...pospał się w wózku i kolejne zmartwienie bo śpi drugą godzinę jak suseł a ja sprawdzam czy nic mu nie jest. No k..wa zwariuję z tego wszystkiego...

Ci faceci to tacy obrażalscy, często gorsi są niż baby... przykro mi, że miałaś taki dzień :(
 
reklama
To typowo Warszawskie/Mazowieckie. To taka mordoklejka głównie z cukru. Taki cukierek/guma rozpuszczalna z aromatem śmietanowym, waniliowym. Sprzedają ją głównie przy cmentarzach 1 listopada czaaaaaasem przed Wigilią.

Na starym mieście na rogu przy informacji turystycznej ( koło syrenki ) tam babka stoi codziennie. Tez ma za złotówe
 
Do góry