KatarzynaCarmen
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Kwiecień 2018
- Postów
- 1 434
No śliczny widok [emoji847] nawet nie widać po małej tej wysypki Co rano pokazywałas, czyżby znikła ?U nas kotwica
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No śliczny widok [emoji847] nawet nie widać po małej tej wysypki Co rano pokazywałas, czyżby znikła ?U nas kotwica
Dziewczyny czym przykrywacie maluchy w nocy w łóżeczku? U mnie jest to rozłożony rożek i czasem na to kocyk cieniusi. Mój jest ciepłolubny jak ja no i się zastanawiam czy nie dać kołderki bo śpi u siebie. Budzi się na papu i potem znów do siebie. Potem koło 5/6 rano wierci się ale bez papu. Wystarczy wziąć go do naszego łóżka i śpi dalej. Dziś prawie do 10ej. I się zastanawiam czy potrzebuje czuć nas czy otulającą kołderkę. Wiadomo że inaczej się układa niż ten rożek. Tylko że trochę boję się tej kołderki żeby się nią nie nakrył całkiem... A wolałabym żeby spał w łózeczku a nie z nami bo wiadomo że wtedy spanie bardziej czujne i na jednym boku w zasadzie.
U nas na histeryczny płacz pomaga pozycja 'na koale' czy tam 'tygrys na gałęzi' trzymamy młodego na ręce-jego brzuszek opiera się o reke
Ja mam taki grubszy kocyk ze Smyka. Z jednej strony taki delikatny plusz, a z drugiej taki gruby mięciutki. Jest spory, więc składam go na pół i otulam małej nóżki i brzuszek. Śpi w body na długi rękaw, więc w rączki jej ciepło.Dziewczyny czym przykrywacie maluchy w nocy w łóżeczku? U mnie jest to rozłożony rożek i czasem na to kocyk cieniusi. Mój jest ciepłolubny jak ja no i się zastanawiam czy nie dać kołderki bo śpi u siebie. Budzi się na papu i potem znów do siebie. Potem koło 5/6 rano wierci się ale bez papu. Wystarczy wziąć go do naszego łóżka i śpi dalej. Dziś prawie do 10ej. I się zastanawiam czy potrzebuje czuć nas czy otulającą kołderkę. Wiadomo że inaczej się układa niż ten rożek. Tylko że trochę boję się tej kołderki żeby się nią nie nakrył całkiem... A wolałabym żeby spał w łózeczku a nie z nami bo wiadomo że wtedy spanie bardziej czujne i na jednym boku w zasadzie.
Nie nastawiaj się tak. Może do nocy troszkę już mu ulży i będzie chciał ssać.Musialam mlodemu odciagnac mleko i podac z takiej butelki z ktorej leci samo, bez ssania, bo w ogole nie ssie. Skonczy sie to w nocy na mm, bo nie dam rady mu tyle na biezaco sciagnac :/
TakI tak jakby zwisaja raczki i nozki w dol?
Ale nie może sobie złapać piersi czy po prostu nie ssa ?Musialam mlodemu odciagnac mleko i podac z takiej butelki z ktorej leci samo, bez ssania, bo w ogole nie ssie. Skonczy sie to w nocy na mm, bo nie dam rady mu tyle na biezaco sciagnac :/