Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
idę rano do lekarki, żeby mu tylko nie padło na oskrzela czy płuca bo się załamie :/
My też od 2 godzin nie śpimy... Ale już moja powoli zasypia...
Zdrówka życzę synkowi a Tobie cierpliwości [emoji8]Mój malutki taki biedny z tym noskiem.... na tetrowej pieluszce która powiesiłam na łóżeczku koło buźki dałam kilka kropel olbasa żeby lepiej oddychał. A jesZcze mu woda morską psiknelam to wyszedł nie ładny żółtawy gil
Moja już spała ale przyszła starsza córka na przytulanca-13lat...... I po spaniu małej ...eh
Elegancik. My też zakładamy czapki cienkie szczególnie rano i właśnie gdy wieje... taki czas teraz durny pt.: "Nie wiadomo jak się ubrać"Hej dziewczyny
Ja ostatnio czytam Was i lajkuje ale jakoś jak zaczynam coś pisać to nie daje rady
Dziś rano pisałam odpowiedz na post Gosi ale zasnęłam nad swoją wiadomością a teraz już nie pamietam jak chciałam Cię pocieszyć ... dlatego przesyłam tylko buziaki
Kasia super wyglądasz
Ja mam teraz mamę. Trochę mi pomaga- jest zaklinaczem mojego syna. U niej śpi, u Kamila śpi a u mnie na rękach najmniej chętnie
Ogólnie dziecko mam grzeczne, ale mało śpi. Najchętniej 2 h i potem godzinę marudzenia. Czasem płacze ale częściej kwili. Najgorzej w nocy, bo jestem nieprzytomna a z drugiej strony nie jest to na tyle uciążliwe by narzekać ( boje się ze może być gorzej i ze wykrakam) i tak w tych przerwach funkcjonuje jakos, dziś nawet sobie paznokcie zrobiłam
Aaaa i miałam się pochwalić, że ZUS wydał mi pozytywna decyzje i przyznał świadczenie. Choć z kadr powiedzieli, że wyślą z wypłata macierzyńskiego pod koniec października. Szkoda, że dopiero za 2 tyg bo już bym chciała mieć swoje pieniądze.
I na koniec mój ze spacerki. Oczywiście w czapce- ale jak wieje to jednak wole by miał
Zobacz załącznik 908194
Nie dopytywałam zapytam tego 29 gdy będę podejmować decyzję jakie odstępy i ile tego. Generalnie tamtych nie szczepiłam na rota bo lekarka mówiła że skoro nie mają kontaktu z dziećmi to spory wydatek ( wtedy prawie 1000 zł jedna dawka) no ale teraz kiedy chłopcy chodzą do szkół wolałabym zaszczepić Mikołaja. Szczególnie że pamiętam jak któregoś razu Kacper gdy był niemowlakiem wymiotował mi na 2m i wolałabym tego więcej nie przechodzić.
To lipa. A może masz jakieś sąsiadki emerytki co i tak rano wstają i by sobie grosik do emerytury dorobiły chętnie..? Niestety samodzielne mamy muszą sobie samodzielnie radzić. Wbrew pozorom te śniegi i deszcze to utrudnienie ale nie ograniczenie... a jak mus to mus w sumie do lekarza z dzieckiem też się chodzi bez względu na pogodę (rozimiem twoje obawy bo sama tak mam i tak sobie tłumaczę)Marcia a podajesz coś na te kolki? Goj, bajdelka niestety nie zauważyłam aby ktoś z moich okolic prowadził dziecko do tego przedszkola :/ kinder fajna fotka, uroczy
